Zakaz kąpieli w burce

Zakaz kąpieli w burce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Muzułmance Carole ubranej w strój kąpielowy zakrywający jej ciało od stóp do głów odmówiono wstępu na basen publiczny w miejscowości Emerainville, na południowy wschód od Paryża. Zdaniem lokalnych władz strój muzułmanki był niehigieniczny i mógł być niebezpieczny dla innych osób.
35-latka chciała wejść na basen w tzw. burkini czyli połączeniu tradycyjnego stroju muzułmańskiego - burki i bikini. Taki strój pozwala kobiecie na odsłonięcie twarzy, ale zakrywa całą resztę jej ciała. Władze nie zgodziły się jednak argumentując, że strój kobiety jest niehigieniczny. Muzułmanka, która stwierdziła że zakaz jest dyskryminujący, złożyła skargę na policji.

W wypowiedzi dla dziennika "Le Parisien" kobieta powiedziała, że chciała się tylko wykąpać "bez zbytniego obnażania się", bo zakazuje tego jej religia. - Rozumiem, że to może szokować, ale denerwuje mnie, kiedy próbuje się z tego robić sprawę polityczną - dodała.

PAP, arb