Amerykański koszykarz Kevin Wildemond zmarł w przerwie meczu ligi portugalskiej Academica Leiria - Ovarense.
- Zawodnik usiadł w szatni, słuchał trenera i nagle upadł. Miał konwulsje. Natychmiast wezwano lekarza, który dokonał masażu serca - powiedział Jose Eduardo, przedstawiciel ekipy Ovarense, którą reprezentował 24-letni Wildemond. Koszykarza próbowano jeszcze ratować w szpitalu Santo Andre w Leirii, ale bez skutku.
Meczu Academica Leiria - Ovarense nie dokończono. W poniedziałek ma być przeprowadzona sekcja zwłok.
PAP, arb