- Nie jestem zadowolony z jednego punktu, który zdobyliśmy. Jeśli się nie wygrywa, to nie jest dobry wynik. Byłbym usatysfakcjonowany, gdyby sprawy potoczyły się inaczej - ocenił hiszpański szkoleniowiec. - To, że jesteśmy Barceloną, nie oznacza jednak, że zawsze będziemy wygrywać. Możemy również przegrać i zremisować - dodał broniąc piłkarzy Dumy Katalonii.
Guardiola nie szukał usprawiedliwienia wyniku sobotniego spotkania zmęczeniem zawodników środowymi meczami, które zagrali w reprezentacjach narodowych. Zaznaczył, iż dla graczy Barcelony nie jest to nic nowego, gdyż bardzo często grają oni mecze co trzy dni i wielokrotnie pokazywali, że są do tego świetnie przygotowani.
Szkoleniowiec pochwalił także trenera drużyny Sportingu Gijon Manuela Preciado Rebolledo za taktykę, jaką przygotował na mecz z aktualnym mistrzem Hiszpanii. - Uważam, że Sporting rozegrał świetne spotkanie, a Manolo wspaniale przygotował do niego swoich zawodników. Nie jest łatwo grać i atakować przeciwko dziesięciu obrońcom. Spodziewaliśmy się jednak takiego przebiegu meczu i wiedzieliśmy, że wyjdą na boisk bardzo mocni. Nie wygraliśmy, ale zrobiliśmy wszystko, aby to osiągnąć - ocenił.
pap, ps