Kto przegrywa, ten musi iść do pracy

Kto przegrywa, ten musi iść do pracy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Norweskie piłkarki, po odpadnięciu z mistrzostw świata rozgrywanych w Niemczech, zostaną ukarane odebraniem stypendiów sportowych i będą musiały pójść do pracy.
Norweżki przegrały w środę mecz z Australią 1:2, odpadły z mistrzostw świata i tym samym nie zakwalifikowały się do turnieju olimpijskiego w Londynie w przyszłym roku. Państwowa organizacja sportowa Olimpiatoppen, zajmująca się m.in. opieką finansową nad sportowcami wyczynowymi, w kilka godzin po meczu zapowiedziała cofnięcie stypendiów sportowych.

Prezes Olimpiatoppen Jarle Aamboe powiedział, że "piłkarki tracąc szanse na uczestnictwo w olimpiadzie w Londynie nie mogą tym samym otrzymywać stypendiów przeznaczonych na przygotowania olimpijskie". Stypendia wynosiły 1,4 miliona koron (700 tys. złotych) dla całej reprezentacji. Norweska federacja piłkarska NFF nie zdecydowała jeszcze czy pomoże finansowo piłkarkom w nadchodzącym roku.

Norweskie media nazywają zmniejszenie pomocy finansowej przez Olimpiatoppen i NFF karą za słabe wyniki. "To był najsłabszy występ naszych pań w całej historii ich gry w mistrzostwach świata" - ocenił dziennik Dagbladet. "Sytuacja się powtarza. Kiedy nasze piłkarki nie zakwalifikowały się do turnieju olimpijskiego w 2004 roku, cofnięto im pomoc finansową i zostały zmuszone szukać pracy, co wpłynęło na treningi i wyniki" - skomentowała telewizja NRK.

zew, PAP