W komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej przedstawiciele Hoffenheim oświadczyli iż "ani władze klubu ani właściciel nie wiedzieli o istnieniu sprzętu". "Dystansujemy się od tego typu zachowań i przepraszamy wszystkich kibiców piłki nożnej, którzy poczuli się dotknięci" - przekonują władze klubu, które zapowiadają również zastosowanie "odpowiednich środków dyscyplinarnych" i zapewniają, że więcej nie dojdzie do tego typu zdarzenia.
Po tym, jak jeden z kibiców Borussii złożył skargę w związku z wystąpieniem uszczerbku na zdrowiu, policja w Heidelbergu poprosiła Hoffenheim o dostarczenie głośników i poinformowała, że bada sprawę. Na zdjęciach wykonanych podczas meczu widać mężczyznę siedzącego w słuchawkach w tunelu bezpośrednio przy sektorze gości. Obok można zobaczyć dwa domowej roboty głośniki skierowane ku trybunom.
PAP, arb