Mężczyzna - wyjaśniło stowarzyszenie w związku z wystosowaniem tego listu - mieszka wciąż z rodzicami, mimo że ma stałą, dobrze płatną pracę w jednym z urzędów regionu Wenecja Euganejska. Lecz mimo to, zauważono, nie chce on nawet słyszeć o usamodzielnieniu się. Jego zachowanie wobec rodziców określono jako „agresywne" i zdecydowano o podjęciu radykalnych działań.
We Włoszech są setki rodzin, gdzie panują chore stosunki z dorosłymi dziećmi, które mając możliwość opuszczenia domu nie robią tego albo nie pracują, bo nie chcą - podkreśliło stowarzyszenie. To typowo włoskie zjawisko „dużych bobasów" (bambocccioni), czyli dorosłych dzieci, które nie chcą się usamodzielnić, jest szeroko komentowane przez socjologów i coraz częściej społecznie piętnowane.
Najwyższy w Europie wskaźnik młodych ludzi pozostających w domach rodziców to – jak wskazują komentatorzy - zarówno rezultat trudności na włoskim rynku pracy i mieszkaniowym, jak i tradycji.
zew, PAP