Radwańska zemściła się za US Open - i gra dalej

Radwańska zemściła się za US Open - i gra dalej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Rozstawiona z numerem dziewiątym Agnieszka Radwańska pokonała Niemkę Angelique Kerber 3:6, 6:3, 6:3 w drugiej rundzie tenisowego turnieju WTA Tour na twardych kortach w Tokio (z pulą nagród 2,05 mln dolarów). Mecz trwał godzinę i 51 minut.
Polka zrewanżowała się rywalce (Kerber ma polskie korzenie) za  niedawną przegraną w wielkoszlemowym US Open w Nowym Jorku. Bezpośredni bilans gier wynosi teraz 2-2. - Cieszę się niezmiernie, że udało mi się zrewanżować za porażkę w US Open. To było trudne zadanie, bo Angelique od kilku tygodnie prezentuje się bardzo dobrze. Zresztą nasze mecze zawsze są bardzo zacięte i  wyrównane, a trzy sety to już tradycja - powiedziała Radwańska.

Polka przegrała pierwszego seta w 32 minuty. - W drugim i  trzecim zagrałam lepiej. Byłam bardzo skoncentrowana, grałam regularnie i  żadnego punktu nie podarowałam rywalce. Mecz był strasznie wyrównany, ale w kluczowych momentach byłam minimalnie lepsza - dodała.

Kolejną przeciwniczką Agnieszki Radwańskiej w stolicy Japonii będzie Jelena Jankovic. Do tej pory spotkały się na korcie tylko raz - w 2008 roku w 1/8 finału French Open w Paryżu Serbka wygrała 6:3, 7:6 (7-3). - To było dawno temu, ledwo pamiętam. Na pewno czeka mnie ciężkie spotkanie, bo w tak dużym turnieju jak w Tokio trudno o słabe rywalki -  podkreśliła Radwańska.

W poniedziałek, w pierwszej rundzie, odpadła młodsza z sióstr Radwańskich - Urszula, po porażce z Czeszką Klarą Zakopalovą 6:3, 3:6, 1:6. W drugiej rundzie z turniejem pożegnała się m.in. triumfatorka niedawnego wielkoszlemowego US Open Samantha Stosur. Rozstawioną z  numerem szóstym Australijkę wyeliminowała Rosjanka Maria Kirilenko, wygrywając 6:2, 4:6, 6:4.

zew, PAP