Leki bez reklamy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Od jutra wchodzi zakaz reklamowania leków przez osoby związane z zawodem medycznym lub sugerujące, że są związane z tym zawodem.
Podobny zakaz będzie obowiązywał osoby publiczne.
Takie rygory stawia ustawa Prawo Farmaceutyczne, która wchodzi w życie we wtorek. Ustawa zawiera cały rozdział poświęcony reklamie leków. Przepisy określają m.in., jaki może być zakres reklamy leków i do kogo może być skierowana. Za pogwałcenie przepisów dotyczących reklamy przewidziane są sankcje karne.
Producenci leków będą mogli sponsorować konferencje naukowe i spotkania promocyjne, ale z pewnymi ograniczeniami.
Według Wojciecha Kozłowskiego, prawnika z Ernst&Young, zapisy dotyczące reklamy są nieprecyzyjne i firmy farmaceutyczne znajdą sposób, by je omijać.
Ustawa precyzuje, że reklamą w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych (czyli taką, której koszty można wpisać w koszty działalności) jest m.in. odwiedzanie lekarzy, weterynarzy i farmaceutów przez przedstawicieli handlowych producenta leków, dostarczanie im próbek produktów leczniczych, sponsorowanie spotkań promocyjnych oraz kongresów i zjazdów naukowych.
O taki zapis zabiegało lobby producentów. W myśl pierwotnej wersji ustawy na działania reklamowe producent mógłby bowiem przeznaczać nie więcej niż 0,25 proc. rocznego obrotu. Byłaby to kwota nie wystarczająca na prowadzenie reklamy farmaceutyków, zawierającej także istotne informacje, które muszą być przekazane lekarzom czy weterynarzom.
Według producentów, takie ograniczenie środków na tę działalność doprowadziłoby do organizowania konferencji oraz zatrudniania przedstawicieli medycznych za granicą w firmach-matkach lub specjalnie do tego celu założonych spółkach. W konsekwencji, producenci tacy rozliczaliby się z fiskusem za granicą, a polscy producenci byliby w sytuacji gorszej niż ich unijni koledzy.
Prawo farmaceutyczne stawia jednak wymogi dotyczące organizowania konferencji. M.in. nie będzie można organizować wycieczek za wypisanie określonej liczby recept na dany lek, ani sponsorować konferencji, podczas których "objawy gościnności przekraczają" główny - naukowy - cel spotkania.
Lekarze, weterynarze i farmaceuci będą mieli zakaz przyjmowania korzyści materialnych od producenta leku, chyba, że będą to przedmioty o "znikomej wartości materialnej".
Prawo określa limit przekazywanych jednej osobie (lekarzowi, weterynarzowi czy farmaceucie) próbek leków w ciągu roku do pięciu próbek jednego leku rocznie na jedną osobę. Przedstawiciel medyczny firmy będzie musiał prowadzić ewidencję rozdawanych próbek.
Niedopuszczalne będzie sugerowanie w reklamie m.in. możliwości uniknięcia porady lekarskiej po zażyciu reklamowanego leku i wskazywanie, że lek jest bezpieczny lub skuteczny ze względu na jego naturalne pochodzenie. Reklama nie będzie mogła być skierowana do dzieci.
Do końca 2003 roku będą mogły być reklamowane leki, które są wydawane na receptę, ale w opakowaniach małych (7-10 tabletek) są dostępne bez recepty.
nat, pap