Do incydentu doszło, gdy Cooke przypadkowo uderzył kijem Ruutu. Fin uznał to za zaczepkę - zrzucił rękawice, naciągnął koszulkę na głowę "rywala" i zaczął go okładać pięściami. Bijatyka został przerwana po interwencji innych hokeistów Canucks.
"Czuję się fatalnie psychicznie. Chcę grać, jednak mi się to tutaj nie udaje. Może odejdę do innego klubu" - powiedział po incydencie Ruutu, występujący w Vancouver od 1999 roku, od początku swej obecności w NHL.
"Walczy o miejsce w drużynie, więc jest +spięty+ nerwowo" - skomentował wydarzenie Cooke.
Trener Vancover Marc Crawford powiedział: "Czytałem w gazetach, że podczas meczów hokejowych często dochodzi do bijatyk. U nas gracze biją się na treningach. Może to i dobrze. Chyba zaczniemy sprzedawać bilety na treningi."
les, pap