Na trasie na zakopiańską Jaszczurówkę znaleziono pobitego mężczyznę. Po przeszukaniu lasu znaleziono także zwłoki innego mężczyzny.
Pobity 33-latek z Legionowa twierdzi, że został napadnięty w lesie przez grupę osób. Potwierdzały to obrażenia głowy, więc policja przeszukała las. Mężczyzna twierdził, że broniąc się przed napadem zabił jednego z napastników. Policja odnalazła zwłoki mężczyzny. Śledczy sprawdzają, że ranny 33-latek mówi prawdę o okolicznościach zdarzenia.
- Musimy ustalić co tak naprawdę się stało. Czy rzeczywiście ranny mężczyzna został napadnięty przez nieżyjącego już człowieka czy przez grupę osób, czy też było jeszcze zupełnie inaczej - zaznacza przedstawiciel zakopiańskiej policji.
eb, Polskie Radio
- Musimy ustalić co tak naprawdę się stało. Czy rzeczywiście ranny mężczyzna został napadnięty przez nieżyjącego już człowieka czy przez grupę osób, czy też było jeszcze zupełnie inaczej - zaznacza przedstawiciel zakopiańskiej policji.
eb, Polskie Radio