Wałbrzyski szpital zamknął oddział intensywnej terapii dziecięcej. Ciężko chore maluchy będą kierowane do szpitala we Wrocławiu. Podróż karetką z Wałbrzycha do Wrocławia zajmie co najmniej godzinę - alarmuje RMF FM.
Szpital w Wałbrzychu zamknął oddział intensywnej terapii dziecięcej, ponieważ placówce brakowało personelu i nie mogła ona spełnić wymagań Narodowego Funduszu Zdrowia.
Dzieci do szóstego miesiąca życia będą przyjmowane na oddziale neonatologii w wałbrzyskim szpitalu. Starsze dzieci będą kierowane do oddalonego o 70 kilometrów szpitala we Wrocławiu.
jc, RMF FM