W Zatoce Gdańskiej pojawił się nowy ląd

W Zatoce Gdańskiej pojawił się nowy ląd

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Zatoce Gdańskiej pojawił się nowy ląd (fot.sxc.hu) 
Badacze ze Stacji Morskiej na Helu odkryli w Zatoce Gdańskiej nowy ląd. Nazwali go Ryfem Mew. Wiadomo, że wynurzył się z wody pomiędzy grudniem zeszłego roku, a kwietniem obecnego.
- 54 razy przelatywaliśmy nad tym miejscem i nigdy nie zaobserwowaliśmy, żeby ląd wynurzył się z wody – wyjaśnił Dariusz Bógdał fotograf, który wykonuje zdjęcia na zlecenie Stacji Morskiej na Helu za pomocą paralotni. – To spore odkrycie, na pewno duża niespodzianka – tłumaczył.

Fotograf zrobił zdjęcia pod koniec kwietnia i podkreślił, że jeszcze w grudniu nie było śladu lądu.

Znaczenie odkrycia potwierdził prof. Krzysztof Skóra, kierownic Stacji Morskiej Hel.

– Wiadomo było, że w tym miejscu jest mielizna, nowością jest to, że się wynurzyła. Myśleliśmy, że to chwilowe, że obniżył się stan wody i dlatego piasek wynurzył się ponad lustro wody.  Stan wody tego dnia był jednak średni, a ta forma nadal się utrzymuje – wyjaśnił i dodał, że obecnie będą prowadzone badania nad procesem powstawania lądu.

 – Będziemy to na pewno badać, nie da się teraz tak na szybko tego stwierdzić. Na pewno w tej części zatoki musiały zadziałać jakieś ruchy, dzięki którym piasek się zebrał. Może jakieś prace regulacyjne, może spowodowały to jakieś pracy przy nabrzeżach – podkreślił i dodał, że "ryf jest dosyć trwały".

Badacze roboczo nazwali nowy ląd Ryfem Fok, choć foki na nim jeszcze nie zaobserwowano  – Niewykluczone, że będą tu wypoczywać. Warunki są dość dobre, bo blisko jest głęboka woda – tłumaczy. – Musiałby tu jednak być spokój i może nieco więcej ryby, której akurat w tym miejscu brakuje – wyjaśnił Skóra.

Nazwa jest nieprzypadkowa, ponieważ istnieje już Ryf Mew - piaszczysty wał, który ciągnie się od Rewy do Kuźnicy i wydziela w Zatoce Puckiej tzw. Zalew Pucki.

Co roku odbywa się na nim kontrowersyjna impreza tzw. Marsz Śledzia. Od lat budzi ona sprzeciw ekologów, którzy twierdzą, że tłum osób maszerujących wałem niszczy jego naturalny ekosystem i płoszy odpoczywające na nim zwierzęta.  

Prof. Skóra zapewnił, że będzie starał się chronić Ryf Fok przed szkodliwym działaniem ludzi.

TVN 24 Pomorze, ml