Krakowska policja wyjaśnia okoliczności śmierci dwóch osób, których ciała znaleziono w jednym w mieszkań na terenie miasta. Policję zaalarmowali sąsiedzi zaniepokojeni zapachem wydobywającym się z mieszkania - podaje TVN24.
Policja przyjechała do bloku przy ul. Bujaka 19 maja około godziny 20. Sąsiedzi poinformowali funkcjonariuszy, że długo nie widzieli swojej sąsiadki, a z jej mieszkania wydobywa się fetor.
- Na razie wiadomo, że jedno z ciał należy do 68-letniej właścicielki mieszkania - poinformowała kom. Katarzyna Padło.
Nie ustalono tożsamości mężczyzny, którego ciało znaleziono w mieszkaniu 68-latki. - Jego zwłoki mogły leżeć tam nawet kilkanaście dni - dodała Padło.
Tożsamość mężczyzny oraz przyczynę jego śmierci ma pomóc ustalić sekcja zwłok zarządzona przez prokuraturę.
ja, TVN24
- Na razie wiadomo, że jedno z ciał należy do 68-letniej właścicielki mieszkania - poinformowała kom. Katarzyna Padło.
Nie ustalono tożsamości mężczyzny, którego ciało znaleziono w mieszkaniu 68-latki. - Jego zwłoki mogły leżeć tam nawet kilkanaście dni - dodała Padło.
Tożsamość mężczyzny oraz przyczynę jego śmierci ma pomóc ustalić sekcja zwłok zarządzona przez prokuraturę.
ja, TVN24