Udawał zmarłego brata. Wpadł przez... oczy

Udawał zmarłego brata. Wpadł przez... oczy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kierowca nie miał własnego prawa jazdy, więc używał dokumentów zmarłego brata (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
54-latek z Sosnowca, zatrzymany przez policję do kontroli drogowej, wylegitymował się dowodem osobistym... swojego zmarłego brata. Policjanci zorientowali się, że są oszukiwani, ponieważ kierowca miał inny kolor oczu niż ten wpisany w dowodzie - podaje TVN24.
Mężczyzna wylegitymował się nie tylko dowodem osobistym zmarłego - używał też jego prawa jazdy oraz paszportu. To, że kolor oczu wpisany w dowodzie nie zgadza się z kolorem oczu kierowcy, zauważyła kontrolująca dokumenty policjantka.

Dlaczego 54-latek posługiwał się dokumentami brata? Okazuje się, że wcześniej mężczyzna stracił prawo jazdy za jazdę po alkoholu i nie zdał ponownego egzaminu na prawo jazdy. Teraz, za posługiwanie się nie swoimi dokumentami oraz jazdę samochodem bez uprawnień grożą mu dwa lata więzienia.

arb, TVN24