Na rynku we Wrześni straż miejska zatrzymała mężczyznę palącego marihuanę. Jak się okazało był to stażysta pracujący w ratuszu, który postanowił zapalić w godzinach pracy - podaje TVN24 powołując się na "Wiadomości Wrześnieńskie".
Mężczyzna miał przy sobie woreczek z suszem. Z informacji podanych przez "Wiadomości Wrześnieńskie" wynika, że zatrzymany przyznał się do palenia marihuany.
Mężczyzna odbywał w ratuszu trzymiesięczny staż w ramach programu „Kompetentny dziś, zatrudniony jutro”. Ratusz zgodził się, by mężczyzna dokończył staż. - Postawiliśmy mu jednak kilka warunków, m.in. musi skorzystać z pomocy terapeuty do spraw uzależnień - powiedział burmistrz Wrześni Tomasz Kałużny.
ja, "Wiadomości Wrześnieńskie", TVN24
Mężczyzna odbywał w ratuszu trzymiesięczny staż w ramach programu „Kompetentny dziś, zatrudniony jutro”. Ratusz zgodził się, by mężczyzna dokończył staż. - Postawiliśmy mu jednak kilka warunków, m.in. musi skorzystać z pomocy terapeuty do spraw uzależnień - powiedział burmistrz Wrześni Tomasz Kałużny.
ja, "Wiadomości Wrześnieńskie", TVN24