Podszywają się pod Marysię z Gorzowa. Licealistka grozi sądem

Podszywają się pod Marysię z Gorzowa. Licealistka grozi sądem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Maria Sokołowska (fot. TVN24/x-news)
- Nie udzieliłam pełnomocnictwa, ani nie upoważniłam nikogo do reprezentowania mnie na żadnym portalu społecznościowym - pisze w oświadczeniu Maria Sokołowska. 17-latka z Gorzowa Wielkopolskiego zasłynęła, kiedy nazwała premiera Donalda Tuska zdrajcą, a następnie odmówiła przyjąć od niego kwiaty.
Licealistka twierdzi, że na portalach społecznościowych są osoby podszywające się pod nią. "W ciągu ostatnich dni na Twitterze pojawiły się opatrzone moim imieniem i nazwiskiem fałszywe wpisy, jednoznacznie sugerujące, iż posiadam tam konto i jestem ich autorką" - pisze w opublikowanym na portali wpolityce.pl oświadczeniu.

17-latka nie zamierza puścić tego płazem i chce pozwać internautów. "W stosunku do osób, które podejmą nieprawne działania, godzące w moje dobre imię będę zmuszona podjąć adekwatne czynności prawne" - zapowiada.
 
"Rzeczpospolita"