- Dopiero w takich sytuacjach człowiek zdaje sobie sprawę, jaki jest ciężki - przyznała Dorota Gardias z "Dzień Dobry TVN", gdy doświadczyła symulacji dachowania. Policjant Wojciech Pasieczny wyjaśnił przed kamerą, dlaczego nie powinno się wozić rzeczy luzem w samochodzie i przybliżył, ile mogą ważyć, gdy dochodzi do wypadku.
- Telefon komórkowy waży kilkadziesiąt gramów, jak leży na desce, a jak dochodzi do zderzenia, waży kilka kilogramów. Butelka wody w przypadku dachowania waży kilkadziesiąt kilogramów - przestrzegł.
Dzień Dobry TVN/x-news
Dzień Dobry TVN/x-news
