Ma 65 lat i zabieg na 2031 r. Szpital: Jest nam wstyd, ale to nie nasza wina

Ma 65 lat i zabieg na 2031 r. Szpital: Jest nam wstyd, ale to nie nasza wina

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ma 65 lat i zabieg na 2031 r. Szpital: Jest nam wstyd, ale to nie nasza wina (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Operacja miałby odbyć się za 17 lat - kobieta przyznaje w rozmowie z TVN24, że nie wie, co robić, bo "ledwo się porusza". Ordynator placówki, która wystawiła skierowanie, podkreśla, że długa kolejka nie jest winą szpitala, ale dodaje również, że jest mu wstyd.
Ze skierowania wynika, że zabieg miałby odbyć się w Górnośląskim Centrum Medycznym w Katowicach w 2031 roku.

 - Mama potrafi samodzielnie chodzić, ale ma problemy z poruszaniem się - mówił syn kobiety. - Jest również po operacji serca - dodał. Z jego słów wynika również, że 65-latkę załamała decyzja szpitala. - Mama zawsze wierzyła w ten kraj i system, więc po tej decyzji jest podwójnie zszokowana i podłamana - podsumowuje syn.
 
 - Myślałam, że będę czekać jakieś dwa, trzy lata na taką operację, ale aż tyle? To mnie zbiło z nóg - wyznała.

 - Dla nas to jest bardzo duży wstyd, przede wszystkim dla lekarzy, ponieważ jest to >wina niezawiniona<. W naszej kolejce oczekuje w tej chwili 5 tys. pacjentów. Od kilku lat staramy się zniechęcić te osoby do operowania tutaj i wskazywać inne ośrodki, które mają krótsze kolejki, ale z uporem chcą operować się u nas - mówił prof. Damian Kusz, ordynator oddziału ortopedii i traumatologii narządu ruchu GCM w Katowicach.

Kusz przyznaje jednocześnie, że nie bardzo wie, jak rozwiązać problem. - Nie wiem. Ja sam od wielu lat zabiegam w Narodowym Funduszu Zdrowia o poprawę tych warunków - oznajmił. Rzecznik szpitala twierdzi, że placówka miała wielokrotnie wnioskować do NFZ o zwiększenie środków finansowych na operacje, jednak Fundusz nie reaguje.

Zdaniem rzeczniczka "jedynym, co może zrobić szpital, to zaproponować aby pacjent znalazł inny ośrodek, w którym okres oczekiwania na tego typu zabieg jest krótszy".  - Wiek pacjentki, nie jest wskazaniem do przyspieszenia zabiegu - mówiła rzecznik, dodając, że "zmiana terminu operacji może mieć miejsce w przypadku pogorszenia się stanu zdrowia pacjenta".

TVN Kontakt24