Raper z Warszawy ponownie trafił do więzienia. Pijany wjechał w kapliczkę

Raper z Warszawy ponownie trafił do więzienia. Pijany wjechał w kapliczkę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Alkomat, fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Warszawski raper Tomasz C. kolejny raz trafił do więzienia. 36-latka od pół roku poszukiwano listem gończym gdyż nie wrócił do zakładu karnego po przepustce. Mężczyznę zatrzymano, gdy prowadził samochód pod wpływem alkoholu - podaje RMF24.pl.
Tomasz C. w więzieniu przebywał od 2012 roku, gdzie odbywał karę 3 lat pozbawienia wolności za napaść i pobicie. Wyrok kolejnych 2 lat pozbawienia wolności usłyszał po tym, jak dokonał kradzieży i posługiwał się dokumentem innej osoby. Kilka miesięcy temu mężczyzna wyszedł z zakładu karnego na przepustkę, jednak po jej zakończeniu nie wrócił do więzienia.

Raper został zatrzymany 11 lutego. Policjanci otrzymali zgłoszenie, że w Łodygowicach ulicą Żywiecką jedzie samochód, którego kierowca może być pijany. Funkcjonariuszom nie udało się zatrzymać pojazdu. Kierowca zignorował sygnały patrolu i rozpoczął ucieczkę. Niedługo później jego samochód zjechał z drogi i uderzył w drewnianą kapliczkę.

Po tym zdarzeniu raper chciał uciekać pieszo, jednak został zatrzymany przez ścigających go policjantów. Okazało się, że faktycznie był pod wpływem alkoholu - badanie wykazało że miał promil alkoholu we krwi. Tomasz C. został przewieziony do Warszawy, gdzie ponowie trafił do więzienia. Mężczyzna będzie sądzony za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, spowodowanie kolizji oraz używanie cudzych dokumentów.

zh, RMF24