Bezcenny wygląd Blaira

Bezcenny wygląd Blaira

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tony Blair wydał ponad 1800 funtów z pieniędzy brytyjskich podatników na kosmetyki i wizażystów - podał "Sunday Times". Informację taką Downing Street przekazało w  pisemnej odpowiedzi na interpelację jednego z członków Izby Lordów.
W latach 1999-2005 aż 1050,22 funtów szterlingów przeznaczono na  kosmetyki do makijażu, a 791,20 funtów - na wizażystów, którym twarz Blaira zawdzięcza zdrowy wygląd.

Jak pisze "Sunday Times", brytyjski premier pudruje twarz przed publicznymi wystąpieniami w telewizji i w Izbie Gmin.

Najwięcej Blair wydał na kosmetyki w stresujących dla niego latach 2003 i 2004 - w czasie interwencji w Iraku, gdy co dzień jeździł od jednego studia telewizyjnego do drugiego, by odrzucać oskarżenia, że dał się nabrać na błędne informacje wywiadu na  temat broni masowego rażenia w Iraku.

Gazeta przypomina, że w czasie kampanii przed wyborami w Wielkiej Brytanii w tym roku, często spekulowano, czemu Blair zawdzięcza tak ładną opaleniznę, mimo kwietniowego chłodu. Ale  współpracownicy i rodzina premiera dementowali pogłoski, iż jest to skutek kosmetyków samoopalających.

"Sunday Times" przestrzega jednak brytyjskiego premiera, że  poważnym konkurentem jest dla niego szef włoskiego rządu Silvio Berlusconi, który w ciągu ostatnich dwóch lat poddał się zabiegowi transplantacji włosów i liftingowi twarzy. W maju zaś ogłosił, że  jest na diecie.

ks, pap