Koronę najpiękniejszej Polce tego roku, wręczyła Miss Polonia 2005, Malwina Ratajczak. Nowa Miss, będzie reprezentować Polskę podczas międzynarodowego konkursu piękności - Miss World 2006, który 30 września odbędzie się w Polsce.
Marzena Cieślik pochodzi z Wolina, na swoim koncie ma tytuł Miss Ziemi Zachodniopomorskiej. Jest studentką V roku ekonomii. Na finałowe pytanie o to, czym Polacy mogą się pochwalić odpowiedziała, że "na pewno otwartością". Ma 176 cm wzrostu i wymiary 88-62-88. Lubi filmy Woody Allena. W poniedziałek będzie obchodzić 25 urodziny.
Tytuł I vice Miss w tym roku i wycieczkę do Meksyku otrzymała 22- letnia Dorota Gawron z Warszawy. Ma 178 cm wzrostu, a jej wymiary to 85-62-93. Na pytanie finałowe, co mogłoby być symbolem Polski odpowiedziała, że "Kraków - ponieważ ma wiele zabytków wpisanych na listę UNESCO i piękny rynek".
Ostatnią laureatką spośród 5 dziewcząt zakwalifikowanych do ostatniego etapu konkursu była 20-letnia Judyta Mojżesz z Rybnika, której przyznano tytuł II vice Miss i także wycieczkę do Meksyku.
Posiadaczką najpiękniejszych włosów została w tym roku, zdaniem jednego ze sponsorów, firmy Pantene, 22-letnia Dominika Brzeska z Wrocławia. Również ona zdobyła tytuł Miss Foto, przyznany przez fotoreporterów obecnych na sobotniej gali.
Gospodarzami ceremonii była Beata Sadowska i Marcin Prokop. Na scenie warszawskiej Sali Kongresowej uczestniczki finału prezentowały się sześciokrotnie. W programie gali znalazły się także występy gwiazd muzyki - po jednym utworze zagrały zespoły Golec uOrkiestra, Blue Cafe i Carpe Diem. Zaśpiewała także Kasia Cerekwicka.
W 12 osobowej loży jury konkursu zasiedli m.in. prezes TVP Bronisław Wildstein, aktor Jan Machulski, aktorka Grażyna Szapołowska i była Miss World Aneta Kręglicka. Finał zorganizowało Biuro Miss Polonia oraz telewizyjna Dwójka.
Pierwsze wybory najpiękniejszej Polki odbyły się w 1929 roku. Organizatorami imprezy były redakcje trzech gazet: "Światowida", "Expressu Porannego" i "Kuryera Czerwonego", do których pretendentki do tytułu Miss nadsyłały swoje zdjęcia. Za najpiękniejszą uznano wówczas Władysławę Kostakównę, urzędniczkę Miejskiej Kasy Oszczędnościowej z Warszawy.
pap, ss