Ewa Kopacz będzie chwaliła się efektywnością i 50 proc. zrealizowanych zapowiedzi

Ewa Kopacz będzie chwaliła się efektywnością i 50 proc. zrealizowanych zapowiedzi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ewa Kopacz (fot.DAMIAN BURZYKOWSKI DAMIAN BURZYKOWSKI / Newspix.pl ) Źródło:Newspix.pl
Szef gabinetu politycznego premier Ewy Kopacz na antenie TVN24 powiedział, że podczas konferencji prasowej, która odbędzie się 31 marca szefowa rządu będzie chwalić się realizacją 50 proc. zapowiedzi z expose.
Konferencja prasowa, która odbędzie się jutro dot. będzie efektów 6 miesięcy prac rządu. Poza szefową rządu udział w niej wezmą także ministrowie.  - Będzie konferencja prasowa związana z półroczem rządów, ale co ważniejsze, także z tym, że udało się zrealizować 50 proc. zapowiedzi z expose pani premier Ewy Kopacz - powiedział Kierwiński.

Michał Kamiński pokaże efektywność rządu

- Chcemy jutro to zaprezentować. Myślę, że nieczęsto zdarza się, aby rząd pracował tak efektywnie - dodał.

Kierwiński poinformował, że konferencję premier przygotuje CIR, dlatego udział w niej jej szefa Michała Kamińskiego będzie, jak się wyraził, znaczny.

Expose premier Kopacz


Ewa Kopacz swoje expose przedstawiła 1 października 2010 roku. Pełny tekst wystąpienia szefowej rządu można przeczytać na Wprost.pl.

- Chciałabym przedstawić plan swojego rządu. Zazwyczaj zmiana rządu wynika z przegranych wyborów. Teraz jest inaczej, do zmiany rządu doszło, dzięki wielkiemu sukcesowi naszego kraju,  jakim jest wybranie Donalda Tuska na Przewodniczącego Rady Europejskiej - rozpoczęła swoje przemówienie Kopacz. - Najważniejszym zadaniem będzie odbudowanie zaufania Polaków do rządu, polityki i polityków. Wiem, że to zadanie trudne, ale nie nierealne - mówiła później.

- Polacy mają małe zaufanie do instytucji życia publicznego, dotyczy to może nawet tej Izby. Chcę powiedzieć dobitnie - jesteśmy tu dla Polaków, nie dla siebie - kontynuowała Kopacz. - Moje działania będą mieć jeden cel: bezpieczeństwo polskich rodzin - mówiła. Kopacz zaapelowała osobiście, do Jarosława Kaczyńskiego: "Panie Prezesie, zdejmijmy z Polski tę klątwę nienawiści", mając na myśli konflikt prezesa PiS z Donaldem Tuskiem.

-  Wizja, którą prezentuje jest planem Polski na wiele lat. Miarą sukcesu nie są dla mnie statystyki i sondaże, a jedynie poczucie bezpieczeństwa w każdym polskim domu - powiedziała Kopacz.

W trakcie swojego przemówienia Ewa Kopacz odniosła się także do polityki Polski w Unii Europejskiej. - Jednym z najważniejszych celów mojego rządu będzie wzmacnianie pozycji Polski w Unii Europejskiej. (...) Nasz kraj będzie zabiegać o to, by powstała unia energetyczna. Nie można pozwolić na to, by Polska była zależna od dostawców gazu, którzy mogą manipulować cenami surowca w zależności od sytuacji politycznej - mówiła.

- Mój rząd dołoży wszelkich starań, by USA zwiększyło ilość wojsk na terenie naszego kraju. (...) Chcemy zapewnić Polakom bezpieczeństwo i podwyższymy wydatki na środki obronne do 2 proc. PKB od 2016 r. Fundamentem naszej obrony są żołnierze, pełniąc odpowiedzialną i trudną służbę. Mój rząd będzie dbać o ich służbę - mój rząd przeznaczy na ten cel 30 mln dodatkowych zł - kontynuowała premier. -  Panie pułkowniku w imieniu wszystkich Polaków bardzo dziękuję - zwróciła się do rannego na zagranicznej misji oficera. Na sali sejmowej rozległy się oklaski.

- Musimy pamiętać, że strefa euro przechodziła największy kryzys w historii. Kraje strefy euro i Polska mają do "odrobienia swoją pracę domową". (...) Wzmocniona strefa euro i stabilna polska gospodarka doskonale określają moment, kiedy możemy rozważać przyjęcie tej waluty - zaznaczyła Kopacz.

- System podatkowy nie może karać Polaków za ich pracowitość i skuteczność (...). Wzywam więc ministra finansów do modernizacji prawa podatkowego, a ministra gospodarki o nowe prawo działalności gospodarcze - kontynuowała swoją wypowiedź premier.

Ewa Kopacz opisała swoją politykę wobec górnictwa w Polsce. Najłatwiej przedstawić to w trzech punktach. 1. Chronić polskie górnictwo przed nieuczciwą konkurencją. 2. Polska branża węglowa musi stać się rentowna. 3. Polskie domy muszą być ogrzewane, a koszty nie mogą rujnować domowych budżetów.

Ewa Kopacz przedstawiła także, swój pomysł na politykę prorodzinną. Mówiła o żłobkach, przedszkolach, ulgach czy urlopach dla osób, nie będących zatrudnionych na umowy o pracę. Takie świadczenia miałyby wynosić 1000 zł. - Nie może być to, że nie podejmują oni pracy, bo inaczej utracą świadczenia (...) Proponujemy zasadę "złotówka za złotówkę", czyli będziemy pomniejszać ich świadczenia o taką kwotę, o jaką przekroczyli oni próg świadczeń. Takie zmiany zaszłyby w 2016 roku - powiedziała. Gdy posłowie usłyszeli wstępną datę realizacji tego projektu, na sali słychać było śmiech.

Premier mówiła w trakcie wystąpienia o polskim szkolnictwie, zwracając się w szczególności do minister edukacji Joanny Kluzik-Rostkowskiej. - Dziękuję minister edukacji, za rozwiązanie problemu z jakim borykało się kilku ministrów. Dziękuję za to, że uczniowie mogą korzystać z dobrych i darmowych podręczników - mówiła.

Pojawić ma się także waloryzacja rent i emerytur - nowy rząd chce przekazać na ten cel 3,8 mld zł.

- W 2016 roku oddamy 160 km dróg ekspresowych, podpiszemy umowy na kolejne 300 km - zapewniała Kopacz mówiąc o modernizacji infrastruktury w kraju.

Na koniec swojego exposé Kopacz prosiła o 100 dni współpracy z opozycją. Gdy zakończyła swoje przemówienie, dostała owacje na stojąco. Jednak politycy z opozycji nie wstali. Następnie, marszałek Radosław Sikorski zarządził przerwę w obradach do godz. 14.