W wyniku eksplozji w zakładzie produkującym materiały wybuchowe na zachodzie Bułgarii zginęło co najmniej 15 osób. Wśród ofiar jest syn właściciela fabryki.
Zakład znajdował się we wsi Gorni Łom niedaleko miasta Widin. Do serii eksplozji doszło w momencie, kiedy w fabryce zajmowano się utylizacją min. W magazynach znajdowało się ok. 11 tys. starych min przeciwpiechotnych i przeciwpancernych.
W miejscu gdzie stał budynek, obecnie jest krater o głębokości kilku metrów.
Dwa tygodnie temu stwierdzono w fabryce poważne naruszenia przepisów bezpieczeństwa. W ciągu ostatnich dwóch lat dwukrotnie dochodziło już tam do eksplozji.
novinite.com
W miejscu gdzie stał budynek, obecnie jest krater o głębokości kilku metrów.
Dwa tygodnie temu stwierdzono w fabryce poważne naruszenia przepisów bezpieczeństwa. W ciągu ostatnich dwóch lat dwukrotnie dochodziło już tam do eksplozji.
novinite.com