Nowa twarz PiS w Gdańsku. Wałęsa określił go jednym słowem

Nowa twarz PiS w Gdańsku. Wałęsa określił go jednym słowem

Jarosław Wałęsa
Jarosław Wałęsa Źródło:PAP / Leszek Szymański
Tomasz Rakowski, przedsiębiorca z Gdańska, a także pełnomocnik PiS w Gdańsku, został kandydatem partii na prezydenta stolicy Pomorza. To on powalczy o fotel włodarza miasta z obecną prezydent Aleksandrą Dulkiewicz z KO. Co o kandydaturze sądzi rodowity gdańszczanin i europoseł Jarosław Wałęsa? – Pierwsze, co mi przychodzi do głowy na myśl o nim to: homofob. Nie nadaje się na prezydenta tak wspaniałego, otwartego na innych miasta – komentuje polityk KO.

W niedzielę PiS ogłosiło decyzję ws. kandydata na prezydenta Gdańska.

Kim jest Tomasz Rakowski?

Działacz Prawa i Sprawiedliwości prowadzi firmę w branży IT, ale także udziela się podczas ulicznych demonstracji. Jak pisze o sobie w biogramie portalu wpolityce.pl, jest zaangażowany w działalność społeczną i publicystyczną, publikował w „Uważam Rze”, był wydawcą programów na antenie TVP Info oraz pełnił funkcję rzecznika prasowego Muzeum II Wojny Światowej. Obecnie pracuje nad doktoratem z zakresu wykrywania dezinformacji w mediach internetowych.

W Gdańsku jest kojarzony z udziału w demonstracjach i wiecach, na których m.in. krytykuje działania prezydent miasta Aleksandry Dulkiewicz.

– Patrząc na kompetencje i ideały, które przemawiają za nim, wiem jedno: to kandydat nietrafiony – ocenia w rozmowie z „Wprost” Jarosław Wałęsa.

– Pierwsze, co mi przychodzi do głowy na myśl o nim, to: homofob. Nigdy nie rozumiał, czym jest Gdańsk, jego inkluzywość, tolerancja. Jestem pewien, że kompletnie by się nie sprawdził na tym stanowisku. Nie nadaje się na prezydenta tak wspaniałego, otwartego na innych miasta – dodaje.

Artykuł został opublikowany w 9/2024 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.