Lider PSL skrytykował posłów za happeningi. „To nie przystoi w polskim Sejmie, nie chcę dokuczać”

Lider PSL skrytykował posłów za happeningi. „To nie przystoi w polskim Sejmie, nie chcę dokuczać”

Władysław Kosiak-Kamysz
Władysław Kosiak-Kamysz Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz
Klaudia Jachira zaprezentowała w Sejmie własną wersję „Roty”, a Krzysztof Gawkowski próbował odtworzyć hymn UE. – To pokazuje, że nasz wniosek o samorozwiązanie Sejmu jest już chyba bardzo potrzebny – ironizował Władysław Kosiniak-Kamysz.

Podczas posiedzenia Sejmu, które odbyło się w dniach 13-14 października, doszło do kilku happeningów posłów. Najpierw Klaudia Jachira z KO przedstawiła własną wersję „Roty” Marii Konopnickiej. Dzień później Krzysztof Gawkowski z Lewicy próbował odtworzyć hymn „Oda do radości”, przez co wdał się w konfrontację z marszałek Elżbietą Witek.

Do wydarzeń odniósł się w Polsat News . Nazwisko lidera PSL padło w przemówieniu Jachiry, a sama „Rota” jest hymnem Polskiego Stronnictwa Ludowego. – Ciężko to komentować. To nie przystoi w polskim Sejmie. Jest mi przykro, że ta pieśń została tak przeinaczona i wykorzystana politycznie. Ona ma łączyć, a nie dzielić Polaków – mówił Kosiniak-Kamysz.

Władysław Kosiak-Kamysz komentuje happening Klaudii Jachiry i Krzysztofa Gawkowskiego

Polityk PSL odniósł się też do zachowania Gawkowskiego. – Uważam, że happeningi są czasem ciekawe, ale niekoniecznie na sali sejmowej – podkreślił. Kosiniak-Kamysz uciął wątek tłumacząc, że „lubi się z kolegami z opozycji i nie chce dokuczać Lewicy”. Zaznaczył, że to wystąpienie kompletnie roztroiło debatę dotyczącego tego, co wcześniej mówił i „przesunęło środek zainteresowania w coś, co nie ma znaczenia”.

– Te dwa wystąpienia pokazują, że nasz wniosek o samorozwiązanie jest już chyba bardzo potrzebny nie tylko z powodów politycznych, ale również estetycznych – komentował prezes . Według Kosiniaka-Kamysza „wszyscy zaczynają już sobie robić żarty”. – My przynajmniej przedkładamy jakieś konkretne pomysły, a inni zajmują się działaniami artystycznymi – zakończył.

Czytaj też:
Kidawa-Błońska upomniała Jachirę, zareagował Cymański. „PiS narobił bałagan, PiS będzie to sprzątał”