Po miesiącu walk widmo klęski zagląda rosyjskim dowódcom w oczy. Ukraińcy nie zmarnowali swojej szansy, a czas gra na ich korzyść. Przewaga, którą osiągnęli pozwala im na bicie przeciwnika. Im bardziej będą rozbite wojska rosyjskie, tym silniejsze karty w negocjacjach będą mieli Ukraińcy - pisze dla "Wprost" gen. Waldemar Skrzypczak. I zaznacza, że jego zdaniem, drugiej takiej szansy w tej wojnie Ukraina mieć nie będzie.
Sytuacja operacyjna walczących stron na Ukrainie zmierza w szybkim tempie ku rozstrzygającym operacjom wojskowym. Trwające miesiąc działania bojowe zdecydowanie przechyliły powodzenie na stronę Ukrainy.
Zamiary strategiczne i operacyjne Rosjan nie zostały osiągnięte. Wszystkie uderzenia armii rosyjskiej, wydawało się że niezwyciężonej, skończyły się niepowodzeniem i kosztowały agresora ogromne straty, zarówno w stanie osobowym, jak i w sprzęcie. Przewaga technologiczna zawiodła przez słabe dowodzenie i niedostateczne wyszkolenie.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.