Rzecznik rządu reaguje na obietnicę Kaczyńskiego. „Musimy zastanowić się nad kryteriami”

Rzecznik rządu reaguje na obietnicę Kaczyńskiego. „Musimy zastanowić się nad kryteriami”

Rzecznik rządu Piotr Müller
Rzecznik rządu Piotr Müller Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz
Jarosław Kaczyński zapowiedział podczas konwencji PiS, że rząd ustanowi maksymalną cenę węgla. Na obietnicę Kaczyńskiego zareagował rzecznik rządu, który poinformował, że konkretne rozwiązania zostaną przedstawione „niebawem”. – Taki program będziemy szykować teraz – potwierdził.

Rząd pracuje nad rozwiązaniami, które pozwolą na kontrolowanie cen węgla, które w ostatnim czasie lawinowo rosły i osiągnęły poziom nawet 3000 zł za tonę. Prace nad tego typu rozwiązaniami potwierdził prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński podczas sobotniej konwencji. – Podjęliśmy decyzję, że ludziom, którzy opalają węglem swoje domy, zapewnimy cenę na poziomie tej, która była jeszcze do niedawna – zapowiedział.

Po konwencji Rzecznik rządu Piotr Müller był dopytywany przez dziennikarzy o szczegóły zapowiedzianych przez Kaczyńskiego rozwiązań. – Taki program będziemy szykować teraz, przygotowujemy szczegóły tak, by on trafił właśnie do tych grup, do tych osób, które faktycznie tej pomocy najbardziej będą potrzebowały – powiedział Müller cytowany przez portal money.pl.

– Chodzi o to, żeby stworzyć takie mechanizm (...), żeby pomóc tym osobom, które najbardziej potrzebują tego wsparcia; czyli przede wszystkim tym, którzy na przykład nie zarabiają. Więc musimy tutaj ustalić i zastanowić się nad kryteriami, czy wprowadzać kryteria dochodowe, czy nie; na obecnym etapie trwa dyskusja – dodał.

Soboń: Wydaje mi się, że jesteśmy w stanie to zrobić

Pierwsze informacje o pracami nad tego typu rozwiązaniami przedstawił już 3 czerwca wiceminister finansów Artur Soboń. – Musimy stworzyć mechanizm – wiem, że pan premier Sasin nad takim mechanizmem pracuje – aby utrzymać w ryzach cenę węgla – powiedział Soboń na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia. – Chcemy stworzyć mechanizm, który będzie gwarantował, że te ceny nie będą tak wysokie, jak dzisiaj to wygląda. Wydaje mi się, że jesteśmy w stanie to zrobić – przekonywał.

– Powinniśmy wykorzystać potencjał własnych surowców i w pierwszej kolejności zabezpieczyć potrzeby odbiorców indywidualnych i ciepłownictwa. Uzupełnieniem krajowego wydobycia będzie import, oczywiście nie z kierunku rosyjskiego. Trzecim elementem jest ograniczenie ceny węgla, ale prace nad takim rozwiązaniem toczą się w Ministerstwie Aktywów Państwowych i Ministerstwie Klimatu i Środowiska – dodawał.

Czytaj też:
Tusk uderza w Kaczyńskiego po konwencji PiS. „Nie powiedzieli mu jeszcze, po ile jest benzyna”

Źródło: money.pl