Niespokojna noc przy granicy z Białorusią. Cudzoziemcy mieli rosyjskie wizy

Niespokojna noc przy granicy z Białorusią. Cudzoziemcy mieli rosyjskie wizy

Strażnik graniczny w pobliżu zapory na granicy polsko-białoruskiej
Strażnik graniczny w pobliżu zapory na granicy polsko-białoruskiej Źródło:X / Straż Graniczna
Straż Graniczna przekazała najnowszy raport o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Jak się okazuje, coraz więcej migrantów dociera do Białorusi z Rosji.

Od lipca 2021 roku polskie służby informują o kolejnych incydentach, do których dochodzi w pobliżu . Straż Graniczna przekazała, że ostatniej doby (26 lipca) na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 48 cudzoziemców. W ręce służb trafili m.in. obywatele Kamerunu, Syrii oraz Konga.

Do incydentów dochodziło w pobliżu placówek SG w Białowieży, Bobrownikach, Płaskiej oraz Mielniku. Jak się okazało, migranci mieli przy sobie rosyjskie wizy. Polskie służby podkreśliły, że celem przybyszów nie jest stały pobyt w naszym kraju - próbują się dostać do państw Europy zachodniej.

Granica polsko-białoruska. Rząd stawia zaporę

W odpowiedzi na kryzys migracyjny rząd postanowił zbudować zaporę przy granicy z Białorusią. 30 czerwca przedstawiciele polskiego rządu pojawili się w gminie Kuźnica przed powstającą zaporą. – Za naszą wschodnią granicą toczy się krwawa wojna, najkrwawsza od czasów drugiej wojny światowej i dzisiaj już wyraźnie widzimy, że ta wojna miała swój pierwszy akord. Pierwszym akordem tej wojny był , na granicę z Białorusią – stwierdził szef rządu.

Ten atak polegał na tym, że Łukaszenka i jego mocodawca, czyli Putin postanowili przetestować polską granicę, przetestować wschodnią granicę Unii Europejskiej – dodał Mateusz Morawiecki.

„Zapora oddziela nas od ponurej dyktatury Łukaszenki”

Głos w trakcie konferencji zabrał także szef MSWiA Mariusz Kamiński. – Cieszę, się, że możemy pokazać bardzo realne efekty naszych działań. Zapora na granicy polsko-białoruskiej oddziela nas od ponurej dyktatury Łukaszenki. Państwo białoruskie ponosi współodpowiedzialność za agresję Rosji na Ukrainę. Z terytorium tego państwa wojska rosyjskie ruszały na Kijów – podkreślał.

Oprócz zapory inżynieryjnej już teraz powstaje zapora elektroniczna: czujniki ruchu, kamery dzienne i termowizyjne. Wzdłuż całej granicy powstały drogi, by błyskawicznie mogła interweniować – zaznaczył minister.

Wiceminister Maciej Wąsik zapewnił, że „do połowy września będziemy mieli także zaporę elektroniczną”. – Słupy są przygotowane na montaż kamer termowizyjnych, będą też czujniki ruchu, różnego typu elektronika, która będzie wspierała – wyjaśnił.

Czytaj też:
Straż graniczna pokazała filmik z kotką. „Odparła agresora na drugą stronę granicy”

Źródło: Straż Graniczna