Polityk Lewicy zareagował na pozew od Pawłowicz. „Nie ze mną te numery, pani Krystyno”

Polityk Lewicy zareagował na pozew od Pawłowicz. „Nie ze mną te numery, pani Krystyno”

Krystyna Pawłowicz
Krystyna Pawłowicz Źródło:PAP
Tomasz Trela „obiecywał, że nie odpuści” Krystynie Pawłowicz za jej ostrą reakcję na wniosek o ujawnienie oświadczenia majątkowego. Teraz zdradził, że sędzia TK sama wniosła pozew w jego sprawie.

Sprawa dotyczy wydarzeń z końca kwietnia. Wówczas opublikowała w swoich mediach społecznościowych wniosek posła Lewicy Tomasza Treli do prezes TK o udostępnienie informacji publicznej. Chodziło o ujawnienie oświadczeń majątkowe sędziów Trybunału Konstytucyjnego za 2021 rok i opublikowanie ich w Biuletynie Informacji Publicznej. Chodziło także o Pawłowicz.

„Ty chamie! Łobuzie! Dziadu kalwaryjski! Udowodnij najpierw, że brałam łapówki! V ruska kolumno! Łachu jeden! Albo na kolana, pod stół i odszczekać! Was ucieszy tylko seria w nasze plecy” – skomentowała pismo polityka była posłanka Prawa i Sprawiedliwości. W odpowiedzi Trela zapowiedział, że złoży na Pawłowicz doniesienie do prokuratury. „Dość tego chamstwa, bufonady i arogancji w pani wykonaniu. Nie odpuszczę, obiecuję!” – skomentował.

Ostra reakcja Krystyny Pawłowicz na wniosek Tomasza Treli. Polityk złożył doniesienie

W kolejnym wpisie zamieszczonym kilka dni później poseł Lewicy dodał, że „nikt nie jest świętą krową, nawet koleżanka prezesa”. W połowie czerwca prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania przygotowawczego ws. znieważenia funkcjonariusza publicznego. Śledczy uznali, że zniewaga jest ścigana z oskarżenia prywatnego, a nie publicznego. Trela złożył zażalenie na tę decyzję.

W październiku polityk poinformował, że złożył już prywatny akt oskarżenia, wraz z wnioskiem o uchylenie immunitetu Pawłowicz. „Za chamstwo, za tupet, za bezczelność, a przede wszystkim za stawianie się ponad prawem” – wyjaśnił tym razem.

Poseł Lewicy ujawnia ruch sędzi TK

25 października Trela poinformował, że sędzia TK również wniosła przeciwko niemu prywatny akt oskarżenia. Poseł Lewicy zaznaczył, że Pawłowicz domaga się 50 tysięcy złotych dla siebie. „Oświadczenia majątkowego nie chce pokazać, ale majątek powiększyć chce. Nic z tych rzeczy, nie ze mną te numery, pani Krystyno” – podsumował Trela.

Czytaj też:
Poseł Lewicy reaguje na zachowanie Pawłowicz. „Pani Krystyno, pani też może przyjść”
Czytaj też:
Pawłowicz nie odpuściła Jerzemu S. „Dorobek tego nie zasłoni”