Mieszkańcy Kijowa odczuli wstrząsy. Kliczko mówi o „potężnej broni”

Mieszkańcy Kijowa odczuli wstrząsy. Kliczko mówi o „potężnej broni”

Witalij Kliczko
Witalij Kliczko Źródło:Newspix.pl / Michał Legierski
Z Kijowa docierają informacje o wstrząsach, jakie odczuli mieszkańcy miast w nocy z 27 na 28 maja. Głos w sprawie zabrał mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko.

Z doniesień serwisu Ukraińska Prawda wynika, że w nocy z soboty na niedziele w Kijowie dało się odczuć drgania przypominające trzęsienie ziemi. Z relacji mieszkańców miasta wynika nawet, że było one tak silne, że w ich domach trzęsły się meble. Do niepokojącego zjawiska doszło w momencie kiedy w Kijowie obowiązywał wielogodzinny alarm przeciwlotniczy. Przestraszeni kijowianie opisywali swoje doświadczenia za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Podejrzenia o wystąpienie trzęsienia ziemi spowodowały, że na sytuację zareagowały służby monitorujące zjawiska sejsmiczne na terenie Ukrainy. Z komunikatu Głównego Ośrodka Kontroli Specjalnej wynika jednak, że sejsmografy nie zarejestrowały we wskazanym czasie żadnych wstrząsów. Dane potwierdziły również niezależne międzynarodowe instytucje zajmujące się monitorowaniem aktywności sejsmicznej.

Witalij Kliczko mówi o potężnej broni

Głos w sprawie zabrał mer Kijowa Witalij Kliczko. Włodarz udzielił telewizyjnego wywiadu, w którym został zapytany, czy wie, co było źródłem odczuwalnych w mieście drgań. Mer potwierdził, ustalenia sejsmologów i uspokoił, że w Kijowie nie odnotowano żadnego trzęsienia ziemi.

Nie zaprzeczył jednak informacjom o pojawieniu się w mieście niepokojących drgań. Jak wyjaśnił mogły one być wywołane transportem zorganizowany przez ukraińską armię. – Przewozimy broń na front, jest nowa i potężna. To może powodować wstrząsy – powiedział Witalij Kliczko. Na razie nie wiadomo, o jakiej broni mógł mówić były bokser, a obecnie mer ukraińskiej stolicy.

Czytaj też:
Kontrofensywa Ukrainy „jutro, pojutrze, za tydzień”. Daniłow o historycznej szansie

Źródło: Ukrainska Pravda