Zandberg dla „Wprost”: Współczuję konserwatystom z Platformy. Muszą udawać kogoś, kim nie są

Zandberg dla „Wprost”: Współczuję konserwatystom z Platformy. Muszą udawać kogoś, kim nie są

Adrian Zandberg
Adrian Zandberg Źródło:PAP/EPA / Waldemar Deska
– Liberałowie co wybory odkrywają w sobie socjaldemokratów, uśmiechają się do lewicowych wyborców. Aż do głosowania. My o aborcji nie przypominamy sobie co cztery lata. Walczyliśmy o zmianę ustawy wtedy, kiedy Platforma nazywała nas za to „radykałami”. I doprowadzimy do zmiany, bo nam na tym na serio zależy. Swoją drogą jestem ciekaw, jak zagłosuje Roman Giertych – mówi dla „Wprost” jeden z liderów partii Razem, Adrian Zandberg. Opowiada również o koniecznych zmianach podatkowych, mieszkaniowych i twardym „nie” dla koalicji z Konfederacją.

Marcin Makowski, „Wprost”: Marek Sawicki stwierdził niedawno, że bliżej jest mu do Konfederacji, niż do „Lewicy Zandberga“. Artur Dziambor z kolei nie wyklucza „nawiązania antypisowskiej koalicji z Konfederacją“. Jan Grabiec komplementuje natomiast „ciekawe pomysły“ partii Sławomira Mentzena. Jak pan się z tym czuje?

Adrian Zandberg, Partia Razem: Wynika z tego jasno, że tylko Lewica jest zaporą przed dopuszczeniem do władzy brunatnych. Tylko my gwarantujemy, że w przyszłym rządzie nie będzie postaci pokroju Brauna, Mentzena czy Korwina-Mikke. Mamy w tej sprawie jednoznacznie stanowisko – nie wejdziemy do rządu ze skrajną prawicą.

Dlaczego wasi sojusznicy tego nie widzą? Skąd nagły pragmatyzm wobec Konfederacji, którą do niedawna uważali za gorszą od PiS-u?

To już pytanie do nich. Konfederacja to nie jest partia jak każda inna. Jak się klei obrona demokracji i rządzenie z kimś, kto nawet nie ukrywa, że demokracją gardzi? Nie wiem. My odrzucamy nacjonalizm, homofobię, konfederackie ataki na wolność kobiet. I to się nie zmieni.

Czy mówiąc twarde „nie“ Konfederacji bierzecie pod uwagę scenariusz, w którym opozycyjny rząd powstaje bez was a kolejne lata spędzacie na ławach opozycji?

Jeżeli ktoś chce rządzić z Mentzenem i Bosakiem, to nie będzie rządzić z Lewicą. Chcemy rządzić Polską po to, żeby stała się bardziej demokratyczna, żeby państwo szanowało prawa człowieka. A nie, żeby po odsunięciu PiS-u wdepnąć w kolejne bagno.

W takim razie hipotetyczna koalicja KO-Trzecia Droga-Konfederacja będzie zagrażać prawom człowieka w Polsce?

Konfederacja nawet nie ukrywa, jakie są ich cele. To oni podpisali się pod wnioskiem do Trybunału o nieludzkie zaostrzenie ustawy antyaborcyjnej. Nikt mi nie wmówi, że „im chodzi tylko o finanse”. Zresztą o gospodarce też opowiadają głupoty. Gdyby je zrealizować, to by rozwalili polskie państwo: emerytury, edukację, ochronę zdrowia. Do tego dochodzą kuriozalne poglądy na relacje z Rosją. Po prostu nie.

Czy rozmawiacie na ten temat wprost w gronie opozycji? Pytacie Tuska, Hołownię lub Kosiniaka-Kamysza, jak im się to spina w całość?

Cały wywiad dostępny jest w 38/2023 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.