Zełenski ostrzega przed „nadejściem nowego, krytycznego momentu”. „Rok 2028”

Zełenski ostrzega przed „nadejściem nowego, krytycznego momentu”. „Rok 2028”

Wołodymyr Zełenski na szczycie w Grenadzie
Wołodymyr Zełenski na szczycie w Grenadzie Źródło:PAP/EPA / Miguel Angel Molina
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się z europejskimi przywódcami na szczycie w Grenadzie. „Nasze dane wywiadowcze są jasne. Rosja próbuje zamrozić sytuację i dostosować się. Uczy się na swoich błędach i przygotowuje się do dalszych działań” – ostrzegł.

Prezydent Ukrainy przybył w czwartek do Grenady w Hiszpanii, gdzie odbywa się szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej. To zrzeszająca ponad 40 państw międzynarodowa organizacja, powołana do życia po inwazji Rosji na Ukrainę z inicjatywy m.in. prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

Szczyt w Grenadzie. Wołodymyr Zełenski spotkał się z przywódcami

Według Reutersa oczekuje się, że podczas rozmów europejscy przywódcy zapewnią Zełenskiego o swoim długoterminowym poparciu w sytuacji gdy, prezydent USA Joe Biden wyraził obawy, że konflikty wewnętrzne republikanów w Kongresie mogą zaszkodzić amerykańskiej pomocy dla Kijowa.

W czasie swojego wystąpienia Zełenski zwrócił się do przybyłych do Grenady liderów. „Stwierdziłem, że każdy z nas reprezentuje Europę. Możemy mieć własne poglądy, a czasami odmienne opinie na temat kwestii europejskich. Ale mimo to wszyscy jesteśmy Europą. I nie chodzi tu tylko o geografię. Chodzi o wspólną historię, moralność i bezpieczeństwo” – zrelacjonował prezydent Ukrainy w serwisie społecznościowym X.

Podczas przemówienia Zełenski opowiedział o swojej niedawnej wizycie w Charkowie. „Rosja terroryzuje miasto i zniszczyła już tysiące domów, szkoły, uniwersytety, elektrownie i transport” – wskazał, zaznaczając, że mimo to, Charków „żyje”. Prezydent zwrócił uwagę, że „dopóki nie będzie w pełni skutecznego systemu obrony powietrznej, dzieci nie mogą uczęszczać do szkoły” i większość z nich uczy się zdalnie. „65 klas, w których uczy się ponad 1000 dzieci, uczy się normalnie, tyle że… w metrze, pod ziemią. (...) Jest rok 2023. Metro to jedyna bezpieczna opcja dowozu dzieci do szkoły w milionowym mieście. Tak się żyje obok Rosji” – powiedział.

„Nadejdzie nowy krytyczny moment: rok 2028”

„Ale to nie tylko nasze sąsiedztwo. Różne kraje europejskie graniczą z państwem terrorystycznym i tak naprawdę rosyjscy propagandyści i urzędnicy mówią o nich jako o kolejnych celach ich agresji… Cele. To jest dokładnie to słowo, którego używają” – wskazał Zełenski.

„Drodzy liderzy! Czy w Waszych miastach jest wystarczająca liczba stacji metra, aby zapewnić bezpieczną naukę dzieciom, gdyby groźby Rosji stały się rzeczywistością? Ponieważ Rosja przygotowuje się do tego. Rozważa różne scenariusze na najbliższe lata. Jeden z nich jest szczególnie niebezpieczny” – ostrzegł.

Zdaniem Zełenskiego „jeśli Rosja przerwie lub zamrozi swoją , nadejdzie nowy krytyczny moment: rok 2028”. „Jeśli Rosji pozwoli się teraz dostosować, do 2028 roku przywróci zniszczony przez nas potencjał militarny i będzie wystarczająco silna, aby zaatakować” – przestrzegł, wskazując ż, oprócz Ukrainy, zagrożone są kraje bałtyckie i państwa, gdzie stacjonują Rosjanie.

Ustalenia wywiadu

„Nasze dane wywiadowcze są jasne. Rosja próbuje zamrozić sytuację i dostosować się. Uczy się na swoich błędach i przygotowuje się do dalszych działań” – podkreślił Zełenski. Ukraiński przywódca przekonywał, że „ambicja Moskwy jest jasna: zdobyć więcej przestrzeni imperialnej, nie dopuścić do tego, aby Europa stała się miejscem wolnych narodów i działających demokracji oraz złamać europejską jedność”.

„Każdy naród, przeciwko któremu Rosja w jakiś sposób występuje, każde państwo, które ucierpiało w wyniku rosyjskiej ingerencji lub inwazji... Wszyscy musimy zachować szczególną jedność, szczególną współpracę i szczególne stosunki ze wszystkimi członkami UE” – wskazał Zełenski. Jego zdaniem „potrzebny jest wyraźny sygnał”, że „Rosja nie ma szans”, a „agresora najskuteczniej neutralizuje się poprzez porażkę na wojnie”. „Właśnie teraz w Ukrainie mamy szansę zasadniczo pokonać rosyjską agresję” – zapewnił prezydent.

Apel do przywódców Europy

Zełenski podkreślał, że „Europa jest bardziej niezależna od Rosji niż kiedykolwiek wcześniej” i „musi być silna”. Zapewniał też, że ma zaufanie do Stanów Zjednoczonych i nawoływał do dalszej współpracy między USA i Europą.

„Drodzy europejscy koledzy! Dzięki Ukrainie wasi żołnierze nie walczą teraz z Rosją. Nie wątpimy w siłę NATO. Ale nikt z was nie chce dowiedzieć się, jak by to było, gdyby NATO musiało bronić jednego z was. Musimy wygrać na Ukrainie, aby Putin nie mógł rozszerzyć swojej agresji. Dlatego jedność i solidarność całej Europy muszą być niezachwiane. Jedność wszystkich 27 krajów ” – podkreślił.

Czytaj też:
Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Na naszych oczach dzieje się najgorszy z możliwych scenariuszy
Czytaj też:
Ukraina ma problem z kontrofensywą. Wszystko przez nową taktykę Rosjan