PiS szykuje się na następne wybory. Trzypunktowy plan naprawczy

PiS szykuje się na następne wybory. Trzypunktowy plan naprawczy

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło:Flickr / PiS
PiS chce zerwać z wizerunkiem ugrupowania „trącącego myszką”, podtrzymać przekonanie, że jest partią blisko ludzi i ludzkich spraw oraz przekonać do siebie młodych, którym Prawo i Sprawiedliwość źle się obecnie kojarzy.

W poniedziałek po południu odbędzie się pierwsze wyjazdowe posiedzenie klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości w nowym składzie – poinformowała Interia. Spotkanie ma być organizacyjne. Jego celem ma być uporządkowanie prac klubu w nowej kadencji Sejmu, aby „potem nie tracić już czasu”. Celem jest też mobilizacja i integracji partii przed zbliżającą się kampanią samorządową i rozładowanie napięć po wyborach.

– Jest poczucie rezygnacji, więc trzeba dać ludziom nowy cel, by nabrali chęci do dalszego działania. Nikt inny poza prezesem tego nie zrobi – powiedział jeden z posłów PiS. Z kolei jeden ze sztabowców w kontekście wyniku wyborczego przyznaje, że inna kampania wyborcza pewnie nie byłaby w stanie nic zmienić, ale „jakiś niedosyt zawsze pozostaje”. Podczas posiedzenia jako nowy szef klubu oficjalnie potwierdzony ma zostać Mariusz Błaszczak.

Przecieki z pierwszego wyjazdowego posiedzenia klubu PiS. Kaczyński ma sporo rzeczy do załatwienia

Na posiedzeniu klubu Jarosław Kaczyński ma zwrócić uwagę nie tylko na wybory samorządowe, ale też do Parlamentu Europejskiego. Kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości zdaje sobie sprawę z wyzwań, ale lider Zjednoczonej Prawicy uważa, że jest to „szansa na mobilizację struktur, posłów i naprawienie tego, co nie zadziałało w ostatniej kampanii”.

PiS chce też zerwać z wizerunkiem partii „trącącej myszką”, podtrzymać przekonanie, że jest partią blisko ludzi i ludzkich spraw oraz przekonać do siebie młodych, którym Prawo i Sprawiedliwość źle się obecnie kojarzy. Źródło Interii donosi, że młodzi politycy z dalszych miejsc na listach poradzili sobie lepiej niż starzy wyjadacze, którzy byli na ich czele.

Starzy wyjadacze zawiedli Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS postawi na młodych spoza bańki?

PiS w wyborach samorządowych chce dać ludziom do wyboru twarze spoza jej „bańki”, zwłaszcza w dużych miastach. To ma być dla nich sprawdzian, aby potem „pociągnąć” listy do eurowyborów. W Prawie i Sprawiedliwości ma również trwać sondowanie kandydata, który zmierzy się o prezydenturę Warszawy z Rafałem Trzaskowskim. Kaczyński ma też szukać nowego kandydata na wybory prezydenckie w 2025 r.

Innym ważnym zadaniem ma być wybór następcy Krzysztofa Sobolewskiego, który był szefem struktur PiS. Jego pierwszym zadaniem miałby być powrót ze 100 do 41 okręgów. W grze są nazwiska Joachima Brudzińskiego i Jacka Sasina. Pod uwagę brany jest też Piotr Milowański, który jest pełniącym obowiązki. Ostatnim z zadań jest ustalenie szczegółów kongresu partii, który jest planowany na początek 2024 r.

Czytaj też:
Powyborcze porządki w PiS. „Partia się po prostu rozlazła”
Czytaj też:
Słowa posła PiS dotarły do Niemiec. Rosną obawy przed puczem w Polsce?