W stronę polskich patroli rzucano kamieniami, w wyniku czego uszkodzony został jeden z pojazdów Straży Granicznej. Jak poinformowała formacja w oficjalnym komunikacie, wobec 23 osób prowadzone są czynności zmierzające do ich ujęcia. Incydenty te miały miejsce na terenach szczególnie narażonych na presję migracyjną.
Migranci nie odpuszczają. Nowy raport SG z granicy polsko-białoruskiej
Dla porównania – w analogicznym okresie w 2024 roku Straż Graniczna informowała o ponad 250 próbach nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią.
Dla porównania, w 2018 roku sytuacja była znacznie spokojniejsza – w całym pierwszym tygodniu czerwca odnotowano zaledwie kilka incydentów migracyjnych na całej wschodniej granicy Polski. To pokazuje skalę zmiany, z jaką polskie służby zmagają się obecnie.
Bilans weekendu: ataki, zatrzymania i ranni
Jeszcze bardziej niepokojący okazał się bilans weekendu (30 maja – 1 czerwca). W tym czasie Podlaski Oddział Straży Granicznej odnotował ponad 400 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Polska granica została naruszona w rejonie odpowiedzialności placówek w Krynkach, Czeremsze, Michałowie, Bobrownikach, Płaskiej, Narewce, Dubiczach Cerkiewnych, Lipsku, Szudziałowie, Mielniku i Białowieży.
Cudzoziemcy podejmowali próby sforsowania nie tylko lądowej bariery technicznej, ale również granicznych rzek: Świsłocz, Wołkuszanki i Istoczanki. Polskie patrole były wielokrotnie obrzucane kamieniami i konarami drzew, co stanowiło realne zagrożenie dla bezpieczeństwa funkcjonariuszy.
W piątek, 30 maja, doszło do ponad 170 prób nielegalnego wtargnięcia do Polski, w sobotę blisko 140, a w niedzielę ponad 90. Zatrzymano sześciu kurierów, których zadaniem było przewiezienie nielegalnych migrantów w głąb Unii Europejskiej. Dwóch obywateli Ukrainy przewoziło pięciu obywateli Erytrei. Jeden obywatel Gruzji wiózł kolejnego Erytrejczyka. Pozostali kurierzy to obywatele Portugalii (ukraińskiego pochodzenia), Rosji i Węgier.
W ciągu tych trzech dni udzielono również pomocy czterem cudzoziemcom wymagającym opieki medycznej.
Brawurowa ucieczka i pościg za przemytnikiem ludzi
Szczególnie niebezpieczne zdarzenie miało miejsce 30 maja w rejonie miejscowości Poluńce. Patrol Straży Granicznej z Sejn przystąpił do kontroli samochodu marki Chrysler na łódzkich numerach rejestracyjnych. Kierowca zignorował sygnały do zatrzymania i rozpoczął ucieczkę. Pościg trwał kilka kilometrów. W jego trakcie uciekinier stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu, po czym porzucił samochód i zbiegł pieszo.
W pojeździe funkcjonariusze znaleźli dwunastu mężczyzn pochodzących z Somalii. Wszyscy nie posiadali dokumentów legalizujących ich pobyt w Polsce. Po wykonaniu niezbędnych czynności zostali przekazani stronie litewskiej w ramach procedury readmisji. Trwają czynności zmierzające do zatrzymania organizatora tego procederu.
Stała presja migracyjna – dane z maja i działania SG
W całym maju 2025 roku Podlaski Oddział Straży Granicznej odnotował ponad 3200 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią.
Czytaj też:
Tak chciał przekroczyć granicę Polski. Nie przewidział jednegoCzytaj też:
Straż Graniczna pogrążona w żałobie. Nie żyje 31-letni funkcjonariusz
