"Rozmawiamy z Lewicą o ustawie medialnej, (...) jeżeli na etapie uzgodnień międzyklubowych nie będzie porozumienia co do treści ustawy, to projekt ustawy nigdy nie wpłynie do laski marszałkowskiej" - powiedział Chlebowski na konferencji prasowej w Sejmie.
W połowie grudnia liderzy SLD dostali do oceny projekt nowej ustawy medialnej, który powstał w ministerstwie kultury. Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński i szef SLD Grzegorz Napieralski przekazali na początku stycznia kierownictwu klubu Platformy uwagi do projektu, a w Sejmie miał powstać tzw. zespół medialny złożony z posłów sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu z PO, Lewicy i PSL.
Zadaniem zespołu miało być wypracowanie takiej wersji projektu, którą mogłyby poprzeć zarówno kluby koalicji PO-PSL, jak i klub Lewicy, tak by możliwe było później odrzucenie ewentualnego weta prezydenta do nowej ustawy medialnej.
Poseł Lewicy Jerzy Wenderlich powiedział jednak w poniedziałek dziennikarzom, że zespół ten jeszcze nie powstał, ponieważ Platforma w dalszym ciągu nie złożyła swego projektu w Sejmie.
Chlebowski podkreślił, że uwagi, które zgłaszała Lewica, są obecnie przedmiotem negocjacji międzyklubowych. Jak ocenił, w rozmowach jest "pewien postęp". Podkreślił też, że dla Platformy fundamentem nowej ustawy medialnej ma być likwidacja abonamentu oraz powołanie nowej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w oparciu o nowe kryteria i rekomendacje.
ND, PAP