Córki powstrzymały Obamę przed morderstwem

Córki powstrzymały Obamę przed morderstwem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama (fot. White House) 
Gdyby nie Malia i Sasha, córki prezydenta Baracka Obamy, najpotężniejszy człowiek świata dopuściłby się dzisiaj mordu na niewinnej istocie. Co więcej - Obama chciał po wszystkim zjeść swoją ofiarę. Czy tak powinien zachowywać się laureat pokojowej Nagrody Nobla?
- Zamierzałem zjeść tego frajera - powiedział z morderczym błyskiem w oku amerykański prezydent. - Dzięki interwencji Malii i Sashy będzie mu oszczędzony ten straszny los - dodał.

Ofiarą morderczych instynktów prezydenta USA miał paść niewinny indyk o imieniu "Courage" (ang. odwaga). Indyk ocalił życie dosłownie w ostatniej chwili - już wieczorem miał wylądować na prezydenckim stole. Teraz, w ramach zadośćuczynienia za to, że miano na nim wykonać karę śmierci bez uczciwego procesu, resztę swoich dni spędzi w Disneylandzie.

Niestety takiego szczęścia nie ma 47 milionów innych indyków, które żarłoczni Amerykanie pochłonęli w czasie tegorocznego Święta Dziękczynienia. Sasha, Malia - jeszcze dużo roboty przed wami.

PAP