Bułgarski car nie może sprzedawać nieruchomości

Bułgarski car nie może sprzedawać nieruchomości

Dodano:   /  Zmieniono: 
Parlament bułgarski postanowił zamrozić wszelkie transakcje związane ze sprzedażą nieruchomości byłego cara Symeona Sakskoburggotskiego, znacjonalizowanych przez rząd komunistyczny, a następnie zwróconych byłemu monarsze. Decyzję podjętą na wniosek opozycji uzasadniono koniecznością wyjaśnienia, na jakiej podstawie demokratyczne władze zwróciły Symeonowi znacznie więcej gruntów, niż swego czasu skonfiskowano.
Proces restytucji dóbr carskich", jak go oficjalnie nazwano, rozpoczął się w 1999 roku, po tym gdy unieważniono akty nacjonalizacyjne. Symeonowi oddano osiem zespołów rezydencyjnych, które należały do rodziny carskiej, oraz 12 000 ha lasów. Prokuratura sofijska bada, jak to się stało, że byłemu monarsze zwrócono w sumie o 4 500 ha gruntów więcej niż znajdowało się w jego posiadaniu przed II wojną światową.

Moratorium na transakcje prowadzone przez Symeona weszło w życie ze skutkiem natychmiastowym, w dniu jego uchwalenia. Uchwała parlamentu zabrania także prowadzenia na gruntach zwróconych Symeonowi jakichkolwiek prac budowlanych. Parlament uzasadnił swą decyzje koniecznością zapewnienia prokuraturze dodatkowego czasu na doprowadzenie do końca śledztwa w sprawie restytucji dóbr carskich.

PAP, arb