Janukowycz: u mnie Bandera nie będzie bohaterem

Janukowycz: u mnie Bandera nie będzie bohaterem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wiktor Janukowycz (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Obecna procedura przyznawania tytułu Bohatera Ukrainy, zostanie zniesiona - oświadczył kandydat na prezydenta tego kraju, lider prorosyjskiej Partii Regionów Ukrainy, Wiktor Janukowycz. Tak Janukowycz zareagował na pytanie, czy po dojściu do władzy anuluje dekret o pośmiertnym uhonorowaniu tytułem Bohatera Ukrainy Stefana Bandery, przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.
Dekret w tej sprawie podpisał 22 stycznia ustępujący prezydent, Wiktor Juszczenko. Decyzja wywołała protesty w Rosji i w Polsce. Bandera stał na czele jednej z frakcji OUN, której zbrojne ramię, Ukraińska Powstańcza Armia (UPA), obarczana jest odpowiedzialnością za prowadzone od wiosny 1943 roku czystki etniczne ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. - Minie całkiem niewiele czasu i nasi sąsiedzi na Zachodzie i na Wschodzie przekonają się, że Ukraina potrafi żyć bez niczyich podpowiedzi - odparował Janukowycz.

- Bardzo często słyszę, kiedy mówi się do nas pouczającym tonem, i jest mi wtedy - jak to się mówi - wstyd za państwo. Czasem jednak te zarzuty są prawdziwe - dodał, po czym zaczął mówić o wizerunku Ukrainy, nadszarpniętym przez konflikty gazowe z Rosją.  - Kiedy ludzie zajmują się heroizacją wątpliwych bohaterów, to nie wywołuje to pozytywnych uczuć ani na Wschodzie ani na Zachodzie. Poza tym Bohater Ukrainy to nagroda współczesna. Przyznawanie jej tym, którzy żyli w minionym stuleciu, nie jest poprawne - mówił o odznaczeniu dla Bandery Janukowycz.

PAP, arb