Ponad 330 osób zmarło w Kamerunie na cholerę od maja, kiedy wybuchła epidemia tej choroby - poinformował w poniedziałek UNICEF (Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci).
UNICEF zaznaczył, że jest to największy od 20 lat wybuch epidemii cholery w tym zachodnioafrykańskim kraju. Od maja zachorowało w sumie 4 500 ludzi. Władze obawiają się, że choroba może się rozprzestrzeniać wraz z rozpoczęciem w tym tygodniu roku szkolnego.
UNICEF prowadzi w kameruńskich szkołach kampanię informacyjną na temat higieny w celu uniknięcia rozprzestrzeniania się choroby. W tym roku w Nigerii na cholerę zmarło już kilkaset osób; w sąsiednim Czadzie - ponad 40. Cholera to ostra, zakaźna choroba układu pokarmowego wywołana spożyciem wody skażonej bakteriami.
PAP, ps