Tajlandia: pięć dni urlopu z powodu powodzi

Tajlandia: pięć dni urlopu z powodu powodzi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Takiej powodzi nie widziano w Tajlandii od 50 lat (fot. Alexander Widding/Wostok Press/Maxppp Bangkok) 
Rząd Tajlandii ogłosił pięciodniową przerwę urlopową w Bangkoku i 20 innych prowincjach. Przerwa ta ma pomóc w przeciwdziałaniu skutkom powodzi - największej do jakiej doszło w tym kraju od 50 lat.

Przerwa ma potrwać od 27 do 31 października. Przedstawiciel Banku Tajlandii poinformował, że nie podjęto jeszcze decyzji, czy banki komercyjne i rynki finansowe zostaną w tym czasie również zamknięte.

Od połowy lipca w rezultacie powodzi śmierć poniosło co najmniej 366 osób. Władze obawiają się, że przypływ w Zatoce Tajlandzkiej pod koniec bieżącego tygodnia dodatkowo utrudni wysiłki na rzecz usuwania wody z nisko położonej stolicy. Żywioł spowodował zamknięcie siedmiu kompleksów przemysłowych w sąsiadujących z Bangkokiem prowincjach Ayutthaya, Nonthaburi i Pathum Thani, powodując tam szkody, oceniane na równowartość 3,2 mld dolarów. Zdezorganizowało to łańcuchy kooperacyjne i czasowo pozbawiło pracy około 650 tys. ludzi.

PAP, arb