Żona prezydenta karnie stanęła w kolejce

Żona prezydenta karnie stanęła w kolejce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Na wystawie można oglądać m.in. Kobietę w czerwonym kapeluszu Vermeera (fot. mat. organizatatora) 
We Włoszech, gdzie ujawniane są skandale z szastaniem publicznymi pieniędzmi i korzystaniem z przywilejów przez lokalnych polityków, wyjątkową lekcję dała wszystkim według mediów żona prezydenta Giorgio Napolitano. Stała w kolejce po bilet na wystawę Vermeera.

Oblegana przez tłumy wystawa dzieł tego malarza oraz innych artystów holenderskich XVII wieku na terenie dawnych Stajni Kwirynalskich przy Pałacu Prezydenckim w Rzymie, otwarta w czwartek, uważana jest za najważniejszą w tym roku ekspozycję w kraju.

Niektóre z obrazów Jana Vermeera wystawiane są we Włoszech po raz pierwszy. Do kas ustawiają się długie kolejki chętnych. W sobotni poranek stanęła tam po bilet również żona prezydenta, 77-letnia Clio Napolitano, która mieszkając w Kwirynale mogłaby zobaczyć ekspozycję w dowolnym czasie i za darmo. Włoska prasa opublikowała w niedzielę zdjęcia Pierwszej Damy w kolejce do kasy.

We Włoszech wiadomością staje się nawet normalny gest ustawienia się w kolejce po bilet na wystawę - podkreślają włoskie media.

Para prezydencka słynie właśnie z takich zwyczajnych gestów i niechęci do korzystania z przywilejów. Prezydentowa korzysta czasem z komunikacji miejskiej w centrum Wiecznego Miasta. Zimą w Neapolu sfotografowano 87-letniego Giorgio Napolitano i jego żonę stojących w kolejce do kasy kinowej.

zew, PAP