"Tych panów zwolniono. Czy teraz nie nadszedł czas na tych, którzy wydali werdykt o zamachu, spisku i mordzie?" - napisał na Twitterze poseł PO Adam Szejnfeld komentując informację o rekomendowaniu przez Radę Nadzorczą Presspubliki zwolnienia m.in. Cezarego Gmyza i redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej" Tomasza Wróblewskiego za publikację artykułu o znalezieniu śladów trotylu na wraku Tu-154M.
Zwolnienia są pokłosiem opublikowania przez dziennik artykułu w którym pojawia się informacja o wykryciu śladów trotylu na wraku Tu-154M. Po tym jak informację tę zdementowała prokuratura (śledczy podali, że na wraku Tu-154M znaleziono ślady "materiału wysokoenergetycznego", który będzie można zidentyfikować dopiero po zbadaniu pobranych z wraku próbek) - dziennik przyznał, że zbyt pochopnie przesądził o rodzaju materiałów wykrytych w czasie analizy wraku.
arb, "Rzeczpospolita", Twitter
arb, "Rzeczpospolita", Twitter