Tydzień temu wynegocjowano w Paryżu porozumienie w sprawie zażegnania konfliktu na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Zgodnie z nim rebelianci mają objąć kilka kluczowych stanowisk w rządzie. Jednak w piątek demonstranci nie dopuścili do powrotu do kraju pochodzącego z północy premiera Seydou Diarry, uważanego za osobę niezwiązaną z żadną ze stron konfliktu.
Essy sprzeciwił się potencjalnemu atakowi USA na Irak. Uznał, że wszelkie decyzje w tej sprawie powinny być podejmowane przez ONZ.
Na spotkanie w stolicy Etiopii Addis Abebie przybyli prezydenci lub premierzy około 30 państw. Są wśród nich przywódcy Zimbabwe - Robert Mugabe, i Libii - Muamar Kadafi. Obrady otworzył prezydent RPA, Thabo Mbeki.
W skład Unii Afrykańskiej - powołanej w lipcu ubiegłego roku w Durbanie w miejsce Organizacji Jedności Afrykańskiej - wchodzą 53 państwa. Jest to pierwszy szczyt nowej organizacji od czasu jej powstania.
em, pap