Tuskowi może nie pomóc nawet rekonstrukcja rządu

Tuskowi może nie pomóc nawet rekonstrukcja rządu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Media o poranku obiegła informacja, że Jan Rokita zostały wykluczony z Platformy Obywatelskiej. Niedoszły premier z Krakowa od lat jednak nie był aktywnym uczestnikiem życia politycznego, więc to decyzja czysto symboliczna. Ireneusz Raś mówił w RMF FM, że w partii była duża korekta, związana zapewne z wewnętrznymi wyborami na szefa partii.
Najważniejszą polityczną sprawę we wtorek będą założenia do budżetu na 2014 rok, które ma przyjąć rząd. W kryzysie pieniędzy jest zawsze mniej, a w przyszłym roku zaczyna się wyborczy maraton: Polacy wybiorą posłów do Parlamentu Europejskiego i nowych samorządowców. Z kolei w 2015 roku odbędą się wybory prezydenckie i parlamentarne. Przy spowolnieniu gospodarczym i obecnym bezrobociu sprawy finansowe mogą mieć kluczowe znaczenie.

Dzisiaj także będzie komentowana decyzja Donalda Tuska, który w poniedziałek ogłosił, że rezygnuje z ubiegania się o funkcję szefa Komisji Europejskiej. W polskiej polityce zamierza pozostać przynajmniej do 2015 roku. W praktyce będzie ubiegać się o funkcję szefa rządu po raz trzeci. Służy temu m.in. przyśpieszenie wyborów w Platformie.

Ireneusz Raś w rozmowie z Konradem Piaseckim skomentował decyzję premiera mówiąc, że Tuska do Parlamentu Europejskiego "wypychali ci, którzy chcieli zająć jego miejsce". - Kliku polityków doradzało premierowi wyjazd do Brukseli. Oni chcieli wypchnąć go z Polski, ale premier potrzebny jest tutaj. Tusk jest skuteczny. A my wciąż zwalczamy falę kryzysu. Wkrótce będą nowe propozycje - mówił szef małopolskich struktur PO.

"Nowe propozycje" to zresztą słowo klucz. W ostatnich tygodniach sondaże dla rządu i Platformy są bezlitosne. W opublikowanym dzisiaj sondażu Homo Homini dla "Rzeczpospolitej" PiS po raz kolejny przegania Platformę. Nawet jeżeli różnica jest niewielka, mieszcząca się w granicy błędu statystycznego, to trend jest ewidentny. O nowych pomysłach coraz częściej mówią prominentni politycy partii rządzącej. Rekonstrukcja rządu, zapowiedziana na jesień, może nie pomóc. Przecież po II exposé, w którym premier zapowiedział m.in. wydłużenie urlopów rodzicielskich, sondaże na jakiś czas poszybowały w górę. Tylko wyjście z inicjatywą pozwoli, przynajmniej w jakimś stopniu, odzyskać Tuskowi zaufanie Polaków.