Błaszczak: Komorowski atakuje osoby domagające się uczciwych wyborów

Błaszczak: Komorowski atakuje osoby domagające się uczciwych wyborów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mariusz Błaszczak, fot. Wprost 
- Bronisław Komorowski atakuje tych, którzy domagają się uczciwych wyborów, a przecież jest strażnikiem konstytucji - mówił na antenie radiowej Jedynki szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
Wczoraj wieczorem PKW przerwała prace w związku z wtargnięciem do jej siedziby dużej grupy osób spośród uczestników protestu przeciwko "fałszerstwom wyborczym". Po kilku godzinach policja wyprowadziła z siedziby Państwowej Komisji Wyborczej 12 osób. Zostały one przewiezione na komendę. Wśród zatrzymanych w siedzibie PKW jest fotoreporter PAP, obsługujący prace PKW, który w czwartek wieczorem wykonywał na miejscu zdjęcia dla agencji. Zatrzymany został także dziennikarz TV Republika relacjonujący wydarzenia - Jan Pawlicki. Dziennikarza zatrzymano mimo iż okazał funkcjonariuszom legitymację prasową. PKW wznowiło już działania.

Błaszczak stwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość odcina się od tych wydarzeń. - Demonstracja jak najbardziej, to jest wymiar naszych swobód obywatelskich, ale okupowanie budynków publicznych jest czymś nagannym - zaznaczył szef klubu PiS.

- Na pewno Państwowa Komisja Wyborcza i rządzący: koalicja PO-PSL i prezydent Bronisław Komorowski, otworzyli ogromne pole do nadużyć, blokując zmianę ordynacji wyborczej, która ograniczała możliwości nadużyć - powiedział Błaszczak.

W ocenie polityka PiS PKW pokazuje, że nie jest w stanie przeliczyć głosów. - Skład PKW powinien być zmieniony od razu, nie po drugiej turze. Przecież to jest kompromitacja państwa. Jak ludzie mają chodzić na wybory, skoro widzą, że instytucje państwowe nie dają gwarancji wiarygodności i rzetelności przeprowadzenia wyborów. To jest brak zaufania obywateli do państwa - zaznaczył.

- Wygląda jednak na to, że nikt się nie zajmie, bo prezydent Bronisław Komorowski nie podjął inicjatywy, chociaż ma takie możliwości posiadając inicjatywę ustawodawczą. Może także wezwać NIK do kontroli - dodał.

Polskie Radio Program Pierwszy