Burzliwa dyskusja na antenie TVP. "To jest dojenie państwa"

Burzliwa dyskusja na antenie TVP. "To jest dojenie państwa"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mariusz Błaszczak, fot. Wprost
Na antenie TVP Info doszło do burzliwej dyskusji między Adamem Szejnfeldem (PO) a Mariuszem Błaszczakiem (PiS). Politycy rozmawiali o konflikcie w Jastrzębskiej Spółce Węglowej.
Po całonocnych negocjacjach zdołano parafować porozumienie ze strajkującymi związkowcami z JSW. Prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej Jarosław Zagórowski zapowiedział, że  złoży rezygnację 16 lutego, jeśli porozumienie ze związkami zawodowymi zostanie podpisane, a górnicy wrócą do pracy.

Błaszczak bardzo krytycznie wypowiadał się na temat postawy rządu Ewy Kopacz i zarządu JSW w tym konflikcie.

- Czy pan nie rozumie, że brakuje nam miliardów złotych? - odparował mu Szejnfeld.

- Zarobki prezesa JSW są wyższe niż zarobki prezesów banków! Ponad 7 milionów 700 tysięcy rocznie i to jest dojenie państwa polskiego - odparował Błaszczak.

W ocenie Błaszczaka to władza powinna decydować, kto będzie zasiadał w takich firmach jak JSW i zarazem kto będzie reprezentował w nich Skarb Państwa. - Ten człowiek powinien odejść ze stanowiska - stwierdził polityk PiS.

- Niech pan nauczy się postawić kropkę. Do jasnej pogody! Absolutnie nie ma sensu taka rozmowa - oburzał się monologiem posła PiS Szejnfeld.  - Nie ma sensu, rzeczywiście - przyznał Błaszczak. - Ja nawet się nie denerwuję tym, że tak niekulturalnie zachowuje się poseł Błaszczak. Mimo moich apeli, aby chociaż minimum kultury osobistej zachował, ale to nie da rady - podsumował Szejnfeld.

TVP Info