Wyniki pierwszej tury wyborów do władz lokalnych we Francji wskazują na zwycięstwo centroprawicowej koalicji skupionej wokół byłego prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego i jego Unii na rzecz Ruchu Ludowego. Miałaby ona uzyskać ok. 30 proc. głosów, wobec 26. proc. głosów oddanych na skrajnie prawicowy Front Narodowy i 21 na rządzących socjalistów.
Komentując wynik, Sarkozy stwierdził, że odzwierciedla on rozczarowanie Francuzów trzema latami rządów partii socjalistycznej. - Pierwsza tura dowiodła determinacji Francuzów na rzecz procesu zmian, który rozpocząłby się na szczeblu lokalnym. Jeśli nasi rodacy masowo odwracają się od lewicy, powodem jest, że od trzech lat czują się ciągle oszukiwani - powiedział Sarkozy, komentując wyniki wyborów. Były prezydent przestrzegł zarazem przed głosowaniem na kandydatów Frontu Narodowego, podkreślając, że to skrajnie prawicowe stronnictwo ma program gospodarczy podobny do programu skrajnej lewicy, przez co nie stanowi wiarygodnej "republikańskiej" alternatywy dla obecnie rządzących socjalistów.
FR M6/x-news
FR M6/x-news