Ahonen prowadził już na półmetku, po najdłuższym skoku pierwszej serii. Fin uzyskał 127 m, a od sędziów dostał notę 127,6 pkt. Lider klasyfikacji generalnej PŚ wyprzedzał Daiki Ito o 3,6 pkt. Japończyk osiągnął odległość 125 m. Małysz był trzeci - wylądował o pół metra bliżej od Ito i otrzymał o 0,4 pkt mniej od niego.
W drugiej serii najdalszy skok oddał Roar Ljoekelsoey. 140 m pozwoliło mu na awans z 18. na drugie miejsce. Liderem pozostał Ahonen - 133,5 m, a trzecią pozycję utrzymał Małysz - 129 m. Ostatecznie Ahonen zgromadził 268,4 pkt, wyprzedzając Ljoekelsoeya o 9,6 i Małysza o 14,6 pkt. Ito spadł na czwarte miejsce.
Po konkursie Małysz podkreślał, że jest zadowolony z miejsca na podium, ale nie ze swoich skoków. "To jeszcze nie to czego bym oczekiwał, ciągle czegoś brakuje, popełniam błędy. Na treningach tutaj skakałem lepiej. Dzisiaj podczas konkursu cały czas zmieniały się warunki, czasami trudno było polecieć daleko" - powiedział Małysz w rozmowie z dziennikarzem TVP.
Pierwszy rozegrany przy sztucznym świetle konkurs w historii Turnieju Czterech Skoczni dobrze będzie wspominał Robert Mateja. W pierwszej serii polski zawodnik przegrał co prawda walkę w parze z Niemcem Maximilianem Mechlerem, ale dzięki dalekiemu skokowi (115,5 metra) awansował do finałowej trzydziestki. W drugiej serii Mateja uzyskał świetne 129 metrów i ostatecznie zajął 14. miejsce z notą 235,1 pkt.
Punkty w PŚ zdobył także Krystian Długopolski, który w pierwszej serii uzyskał 105,5 m i z notą 82,9 pkt wygrał rywalizację z Niemcem Hansem Petratem. Drugi skok Polak oddał na odległość 107 metrów i zajął 28. pozycję w konkursie z łączną notą 170,5 pkt.
W czwartek skoczkowie przenoszą się do Garmich-Partenkirchen. Na piątek przewidziano kwalifikacje do zawodów. W sobotę o 13.45 rozpocznie się drugi konkurs 53. Turnieju Czterech Skoczni.
W klasyfikacji generalnej PŚ bezdyskusyjnie prowadzi Ahonen, który zwyciężył w ośmiu z dziewięciu dotychczasowych konkursów, gromadząc 880 punktów. Drugi jest Czech Jakub Janda, który ma 477 punktów. Trzeci z 459 punktami jest Ljoekelsoey. Małysz z 337 punktami zajmuje siódmą pozycję.
em, pap