Strefa Gazy pod ostrzałem

Strefa Gazy pod ostrzałem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Izraelskie lotnictwo atakuje cele w strefie Gazy. Bomby spadły m.in. na budynek palestyńskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w mieście Gaza i kwatery Hamasu w Dżabalii.
Nocny nalot na budynek MSZ to drugi atak na ten obiekt w ciągu tygodnia. Eksplozja zniszczyła pozostałości budynku i uszkodziła pobliskie domy. Ministerstwo o tej porze było puste. Jak twierdzą świadkowie, co najmniej dziewięciu Palestyńczyków zostało rannych; większość z nich to dzieci. Izraelska armia potwierdziła, że "w ramach trwającej operacji" doszło do ataku na ministerstwo. Rzecznik armii Izraela oskarżył szefa palestyńskiego MSZ Mahmuda al-Zahara o wykorzystywanie swoich biur "w celu planowania nieustannych ataków terrorystycznych przeciwko Izraelowi".

Godzinę wcześniej izraelskie samoloty w północnej części Strefy Gazy wystrzeliły co najmniej pięć pocisków w stronę palestyńskich bojowników. Według źródeł palestyńskich, trzy z pocisków były wymierzone w bojowników uzbrojonych w granatniki przeciwpancerne, w pobliżu miasta Beit Hanun, na północy Strefy. Beit Hanun znajduje się naprzeciw izraelskiego miasta Sderot - częstego celu palestyńskich ataków rakietowych.

Izraelskie siły zaatakowały też kwatery Hamasu w Dżabalii, na północy Strefy Gazy. Według mieszkańców, budynek stanął w ogniu.

Od 28 czerwca Izrael prowadzi w Strefie Gazy ofensywę, której celem jest doprowadzenie do uwolnienia porwanego przez bojówki palestyńskie 19-letniego kaprala oraz położenie kresu ostrzeliwaniu izraelskiego terytorium. W tym czasie zginęło ok. 85 Palestyńczyków, z czego połowa to członkowie radykalnych organizacji.

pap, em