Marcinkiewicz zeznawał ws. Gilowskiej

Marcinkiewicz zeznawał ws. Gilowskiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Były premier Kazimierz Marcinkiewicz został przesłuchany w związku ze sprawą domniemanego szantażu lustracyjnego Zyty Gilowskiej. Jak twierdzi prokuratura, zeznanie dotyczyło także nowych okoliczności w tej sprawie.
"Czekałem na to spotkanie z prokuratorami z Gdańska. Była to rutynowa rozmowa. Przekazałem wszystko to, co wielokrotnie mówiłem w tej sprawie publicznie" - powiedział Marcinkiewicz po przesłuchaniu. Pytany, czy jego zdaniem doszło do szantażu lustracyjnego wobec Zyty Gilowskiej, powiedział: "powtarzam, że w moim przekonaniu postępowanie zastępcy Rzecznika Interesu Publicznego jest w tej sprawie dziwne, ale nie znajduję motywów".

Wcześniej Adam Borzyszkowski, szef wydziału śledczego gdańskiej Prokuratury Okręgowej, która bada tę sprawę, mówił, że przesłuchanie byłego premiera "na okoliczność dymisji pani minister Zyty Gilowskiej oraz współpracy od stycznia do czerwca z panią premier" planowane było już w momencie wszczęcia śledztwa. "Ale ponieważ pojawiły się nowe istotne okoliczności w tej sprawie, dlatego również na tę okoliczność pan premier zostanie przesłuchany" - dodał.

Konrad Ciesiołkiewicz ocenił przesłuchanie Marcinkiewicza w związku ze sprawą Gilowskiej jako sprawę "zupełnie naturalną".
"Kazimierz Marcinkiewicz był jednym z najbliższych współpracowników Zyty Gilowskiej" - mówił. Dodał, że spotkanie z gdańskimi prokuratorami odbyło się w stołecznym ratuszu.

Zeznania w charakterze świadków składali już m.in.: minister ds. służb specjalnych Zbigniew Wassermann, wicepremier i szef MSWiA Ludwik Dorn, dyrektor generalny Ministerstwa Finansów Tadeusz Wydra, była posłanka PO Marta Fogler oraz zastępca Rzecznika Interesu Publicznego Jerzy Rodzik, w czwartek także Zyta Gilowska i jej mąż.

Gilowska została zdymisjonowana przez ówczesnego premiera Kazimierza Marcinkiewicza po tym, jak 23 czerwca Rzecznik Interesu Publicznego złożył wniosek o jej lustrację. Gilowska mówiła wtedy, że jej oświadczenie lustracyjne o braku związków ze służbami PRL jest prawdziwe. Uznała też, że padła ofiarą "szantażu lustracyjnego" ze strony RIP i złożyła w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. Śledztwo zostało wszczęte pod koniec czerwca.

2 sierpnia Sąd Lustracyjny rozpocznie proces lustracyjny b. wicepremier. O jego wszczęciu z urzędu zdecydował Sąd Lustracyjny II instancji, który uznał, że choć Gilowska nie pełni już funkcji publicznej, zachodzi tu przewidziany przez ustawę inny, "szczególnie uzasadniony przypadek".

pap, em